Hej
Dzisiaj sniadnako 250kcal
2 kanapki 300kcal
nalesniki 2 niewiem ile mialy ;/
ogolnei to jestem wkurzona gruba i nie mam mobilizacji do odchudzania :/
Hej
Dzisiaj sniadnako 250kcal
2 kanapki 300kcal
nalesniki 2 niewiem ile mialy ;/
ogolnei to jestem wkurzona gruba i nie mam mobilizacji do odchudzania :/
oj będzie dobrze Wyobraz sobie, ze niedlugo wakacje i trzeba sie bedzie pokazac w krotkich ubraniach, wiec trzeba ladnie wygladac no i na zakonczenie roku szkolnego tez
do wakacji to bedziemy laski jak sie patrzy
Hej Motylq...
Em.. Mam podobnie. Niby jakos tam lece z dieta,ale nie ma we mnie jakiegos zapałau. Tak naprawde nie mam nadzieji, jak kiedyś, że schudne. Jestem na tej diecie, bo wiem, ze musze,ale chyba sama juz nie wiem po co to robie...
I zawsze zawsze, ZAWSZE na wieczór psuję... Ech..
Mam nadzieje, ze jednak tobie idzie lepiej niz mnie
POzdrawiam;*
eh dokładnie ! MAm takie głupie wrazenie ze moge sobie jesc 1000kcal a to i tak gowno da :P
Ale nie nie nie poddajemy sie ! kiedys musi byc te 53 -52 kg nie ma innego wyboru po prostu
owsianka - 210kcal
kanapka - 155kcal
obiadzik zaszalalam : ziarno soji - 160kcal plus sos 70kcal plus miesko drobiowe 100-200kcal
na kolacje jabluszko 50kcal i budyn 100kcal
niby nie zjadlam wiele .. ale mam tak wewnetrzeni ze kiedy jestem glodna to znaczy ze schdune a kiedy najedzona ( po mimo ze 1000kcal) to to nic nie da ;/ dziwne
A dzisiaj bylam na takich bogi zakupach zarciowych mam herbatke czerwona, owocowa, wode mineralna, cytrynki ,jabluszka,. pomidory, pumpernikiel , pelno jogurtow, malsanke , mleczko platki pszenne zytnie owsiane otreny musli 2 raodzaje ryzn brozowy makaron razowy budynie kisiel chlebus razowy grejfruty.... ale sobie poszalalam heheh
Ale najbardziej mnei ciesy fakt, ze automatycznie nie kupuje zadnych slodyczy - kiedys to byl sukces a teraz norma gdyby nie fakt ze u mnie wsyzscy kupuja slodycze do domu i mama robi pelno plackow to bylabym NAJSZCZUpLEJSZA NA SWIECIE
ja tez takie cos mam, mysle sobie, ze jak czuje glod to schudne..;p glupie to jest
kurde ja bym nie mogla tyle jedzenia przetrzymywac w domku :/ kiedys owszem mogłoby nawet stac pod nosem a teraz ? hmmm i tak najgorzej jest z jabłkami specjalnie kupie 4 zaplanuje ze zjem 2 a pozostale beda na nastepny dzien no i dupa zimna zawsze zjem wszystkie, mam slabosc do tego cholerstwa :/ teraz sie schytrzylam i kupuje mniej a wczesniej kg-1,5 i wszystkie potrafilam zjesc :/
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
wlasnie efektem ubocznym po zakuapch u mnie jest to,z e nie wiem,co zjesc najpierw i zaiberam sie za wszystko na raz
Z tym odczuwaniem to to samo, jesli czasem udaje sie pare dni na dietce posiedziec, to i ak mysle, ze to mi nic nie daje, o ile nie burczy mi w brzuchu
Witam
Kolejny dzionek rozpoczety 20min cwoczonek
Ś : mleczko 1,5% i płątki 40g 230kcal
w skzkole 2 jabluszka 100kcal i 2 buleczki takie small 35g - 200kcal
po szkole sałatka z soji pomidorka , troche syznko ogorek kiszony i taka jeszcze inna sałatka z olejem rzepakowym żebym miała jakieś tłuszcze:P
i budyń ;/ byłabym głodna jakbym go niezjadla ale jakos ta zaluje :/
kolejny dzien na 1000kcal
Kupial msobie dzisiaj Chrom plus B3 oj zeby podizalalo ;D narazie 1 tabletka i nie mam ochoty na slodycze ale to dlatego pewnie ze juz dawno ich nie jadlam a jem same zdrowe rzeczy ;d
3majcie sie
ładnie
Zakładki