Wątek: Motylek na SB

ja tu myslalam ze tu sie beda grubaski odchudzac a tu same chudzielce!!:P

eh wsciekla
juz mialam 1300kcal i juz pisalam posta a tu mama wrocila zzz maista i wsunelam 2,5 ciach!!!!! i to kaloryczne!!! poszlam beigac niecale godzinke ale intensywnie !!!!!!
juz nigdy nie zrobie takeigo przekretu!!!

I myślisz, ze przytyjesz od tego ze zjadlas tam troche wiecej ?

Motylq, to bosko, że już się sobie podobasz
Dam Ci tylko jedną radę
Ja jakieś dwa miesiące temu cieszyłam sie tak jak Ty!
Schudłam, miałam figurke jak nigdy... płaski brzuszek itp...
No i się zaczęło, wydawało mi się głupiej, że skoro schudłam to mi teraz nie zaszkodzi ani ciacho, ani baton...
No i mam!
Kilogramy wróciły, a ja się do teraz użeram z własnym ciałem
A miałam ciałko jak marzenie tak niedawno...
Głupota ludzka ;p
Kurcze ;p

Powodzenia ;*

motyl, chuda pała chuda pała.

ee tam wcale nie taka chuda
od jutra sie nie dam i nie bede obzerac
wlasnie ze zalapalam na taki super sklad taneczny bede miala co piatek proby tylko to jeszce nie jest pewne ale i tak super

ach te niedobre matki !!

ja mam treningi 2 razy w tygodniu a teraz bede miala 3

Motyl, nie odchudzaj sie juz, naprawde- jestes zadowolona z wygladu, to na co Ci jakies cyferki? A bedziesz chodzila na ten sklad, poza tym cieplo jest i ruchu duzo , wiec nie ma co dietkowac w Twoim przypadku, tylko korzystac z aktywnego wypoczynku

jak Cie czytam to zaczynam popadać w kompleksy jeszcze większe niż mam....