Wątek: Motylek na SB

o to jeszcze ponad tydzien Ci zostal
no wlansie jak si ezalapalas na takie cus ? bo mnie tez to ciekawi

ale mi zoriblas smaczka na jakas dobra rybke z ziemniackzami i suroweczka mmmmmmmmmmm
ja juz jestem po obiadku , al eniestety rybci nie mialam

pozdrawiam :*

Ale zdzierstwo ten fundusz zdrowia 55 zł za opuszczona dobe to lekka przesada
Tylko ciekawi mnie jak tam sie dostałas przez jakies znajomości ??

ja nienawidze tego, nic tu w tym kraju nie mozna normalnie zalatwic

zadnych znajomosci, po prostu bylam u lekarza z mama, pani doktor dala mi skerowanie i sie zakwalifikowalam ale terazzaluje nic mi sie tu nie podobajuz , marze o domu
EJ ostatnio mialam zalamanie w sobote sie nazarlam i wogole w pon siewazylamczli dzis i 54,5 :/ i rano zjadlam wielkie sniadanie zesmutku wogole tqk sie juz tu zle czuje zesie pocieszamjedzeniem jestem beznadziejna
ALe dzisiajsobieobiecalam zezjem tylko obiad i koniec zadnych szalenstw i pojde na dlugi aerobik .. ale wogole tak jakosdepresje mam nie chce zadnej diety chce juzwazyc to cholerne 53 kg i nie mniej bo nie mamsilychudnac ani ochoty...
Moze tak wejde sobie na1500? i bede liczyla co Wyna to? tylko mi powiedzcie jak sobie rozlozyc te kcale ile na sniadanie , obiad , i td kurde tak by mi bylo dobrze bo bym chudla i miala energie do zycia

czesc
oj motylus trzymaj sie tam :*
no ja mysle ze spokojnie mzoesz jesc 1500 , wiesz ze ja na tyle przeciez shcudlam to ty napenwo tesh
ja bym proponowala taki rozzklad :
sniadanie - 400 kcal
2sniadanie-200
obiad-400
podwieczorek-200
kolacja-300

a dzis zjedz ten obaidek i mzoe na koalcje jabluszko co by tamto wczensiejsze jedoznkos yzbciej sie strawilo i pobudizlo soki trawiennie

buziackzi :****

No jakos przeszedl caly dzien
Na obiad zjadlam marchewke z gyrosem , po aerobiku jogurt naturaln ya na kolacje 2 kromki ciemnego chleba z maslem i salata co dalo razem jakies 600kcal wczensiej zjadlam troche tez sporo tak jak mowilam ale to na sniadanie to mzoe sie spalilo no i bylam na tym aerobiku wiec jest spoko
Aagii zastosuje sie do Twojego planu
Dziekuje :*:*

Motylku to powodzenia zycze. Ty juz masz takie przygody z tym odchudzaniem
Jakos dasz rade w tym sanatorium. Dobrze, ze Ciebie tam nie tucza ;p
Trzymam kciuki ;* i 3maj sie

SIemka
Dzisiaj rano rozruch
S: 2 kromki ciemnego chleba, szynka - 200kcal
2s ; grzesiek 150kcal
O: to bedzie zupka pomidorowa ale chyba nie zjem , i nalesniki z serem - na jadlospisze psize ze maja 700kcal! matko :/ ej chyba troche przesadzili nie wierze ze tyle beda miec;/
P ; jalbko zjem jak namniejsze bo niewiem jak z tymi nalesnikami..
K : taka sama jak sniadanie
i pojde na aerobik jak zwykle dobrze mi teraz z tym jedzonkiem mm
boze ja chce do domu.....

jak to zrobilas ze w pepku masz 66 ?

motlyku to mzoe bedzie tych nalesniku ze 4 w takim razie
ale z tego co na syzbkiego policyzlam to i tak wyjdzie ci kolo 1200-1300 wec co si eprzejmujesz ksoro mialas jesc 1500 ?

bedzie dorbze :*