niunia walczy=) i git malina;)

**noemcia** · 26-12-2005, 19:37

ano...więc czasami trzeba sobie święta odpuścić...ale są jednak takie mniejszej i większej wagi

czasami można przymknąć oko

**KaRo0oLiNa** · 26-12-2005, 19:38

I wychodzi na to, ze kilka razy w miesiacu jest okazja jedyna na caly rok

**bluefire** · 26-12-2005, 20:14

no to wiekszej wagi:wielkanoc, boze narodzenie, moje urodziny

imieniny lub urodziny innych osob srednio wazne, a jakies 1-go maja czy cos to juz niewazne

moze byc taki podzial

?

**Wikingos** · 26-12-2005, 20:28

Kurcze pomyślec ze tyle tych okazji jest....

NIe no od dzis - nie ma okazji do przerywania diety!!!!!!!

**PaulaBr** · 26-12-2005, 20:58

Nie wydaje mi sie by ludzie obchodzili teraz 1 maja ciastami i kurczakami. Niestety ja ochhodze tj. moja mama ma urodziny:P.

**noemcia** · 26-12-2005, 21:08

hehe...no ja tam 1-go maja nie świętuję, ale jakby się uparł to można zwalić na majówki

**Wikingos** · 26-12-2005, 21:23

Ja tam juz od dzis nic nie swiętuję...Nie można sie ciągle oszukiwac.

**bluefire** · 26-12-2005, 21:56

1-go maja jak jest cieplo to robimy grilla

**noemcia** · 27-12-2005, 09:54

e tam...grill to na dobre wychodzi, patrz ile z tych kiełbas się tłuszczu wytopi podczas tego grillowania

**dodi12** · 27-12-2005, 10:05

Wikingos

masz racje. W końcu robimy to dla siebie. Obżeramy się też niestety dla swojej tuszy:/Nie można świętować. Koniec.

Wątek: niunia walczy=) i git malina;)