Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

Karola tylko nie wpadnij w obsesje bo jak ci sie wydaje ze jak nie bedziesz cwiczyla to przytyjesz to juz nie jest dobre. Cwiczyc fajna sprawa szkoda ze mi sie ostatnio nic nie chce i anwet na spacerkiz mama nie chodze przez te sairczyste mrozy mialam przerwe i teraz mi sie doopy nie chce ruszyc wole obejrzec W11 albo Detektywow ale szkola od poniedzialku wiec bedzie i wiecej ruchu i anuka ale i tak rezygnuje z wieczornych spacerow bo musze miec czas an anuke. Karolcia cwicz ale bez przesady bo to naparwde moze sie stac twoja obsesja.


buziaki:*

Taa kilka osob juz mi to powiedzialo, ze jestem nienormalna...

A dzisiaj spalam u chlopaka od mojej sis, bo w domu komin poszedl i jak Zygfryd palil w piecu to dym wylatywal sciana w kuchni <hahaha> i od 2 dni nie palilismy w piecu, pizdzi jak w kieleckim kurde chyba z 10 stopni w domu mamy jak nie mniej... Ale dzisiaj juz robia centralne W sumie nei jest tak zle dla mnie, bo jak pocwicze to od razu sie cieplej robi

Fajnie sie tam spalo... Jego brat ma cos w sobie... Ehhh ale to nierealne

Od dzisiaj 1700 kcal tak na marginesie

jak tam odchudzania ?

fajnie, że ćwiczysz, bo mi się nie chceeeeeeeeee

mnie też :P ale dzisiaj 40 min na rowerku, a jutro aerobic :P

noemcia sama ćwiczysz aerobic czy w jakimś klubie??


A tak na marginesie: Co myślicie o Soutch Beach??

bu ja nie cwicze....dzisiaj bylam tylko na lyżwach i jutro może pójde też

sama ćwicze - mam płytę z instruktorem

noemcia a ta płyte gdzie kupiłaś??

mam ją 2 lata już w vicie kiedys była - wykopałam ją tydzien temu z szafy