-
To forum mi bardzo pomaga. Jak mam ochote się objeść jakimiś kalorycznymi rzeczam, fast foodami od razu myślę o was. Co ja wam powiem i wogóle. Inieraz pomogło takie myślenie.
A do dietki trzeba dojrzeć. Bardzo dobrze bluefire robisz. Ja się przygotowywałam jakieś 1,5 miesiąca. Ale czuję, że teraz się powinno udać. Papa i pozdrawiam.
-
a mnie zaczyna dołować...
-
nie no to forum akurat pomaga zmobilizowac - dokladnie, to tak jakbysmy sie nawzajem mobilizowaly, pilnowaly i "prostowaly" jesli cos nie tak robimy.. ciesze sie, ze tu napisalam
Noe co sie dzieje? To forum Cie doluje? TO moze zrob to co Motylek - przerwa na jakis czas, odpocznij od nas, poukladaj sobie, czy cos.. Chyba ze to chodzi o cos innego
-
no właśnie chodzi o to, że jak np widze laski które z moją wagą zaczynają się odchudzać...mając mój wzrost... to zaczynam sie czuc gruba
-
NOemcia kurcze powiem Ci jeszcze raz - olej sobie te laski, Ty naprawde swietnie wygladasz i nie warto robic z siebie szkieletora tylko dlatego, ze jakies laski tak robia albo ze jest taka moda. Nic za cene zdrowia (psychicznego i fizycznego). NIe chce zeby bylo, ze ja sie wymadrzam czy pouczam, ale na serio, najlepiej ignorowac to i tyle
-
Dzisiaj jest jak na razie świetnie - na koncie mam 600 kcal, w ogole myslalam, ze zjem wiecej obiadu (znalazlam w zamrazarce maliny, ktore zmiksowalam z jogurtem i dolozylam ryz), ale jak mi sie siostra dobrala do niego, to jesc mi sie odechcialo tak jakos sama z siebie heh chyba mam patent na oslabianie apetytu- dzielenie sie z innymi ogolnie kolezanka miala w klasie czekolade, ale jak ja widzialam to mialam jakis odruch wymiotny, znaczy w ogole mnie nie ciagnie do slodkiego (czyzby zmiana nastawienia byla zupelna?)
W ogole we wtorek jade na lodowisko, zobaczymy ile razy glebe zalicze (ja na lyzwach jezdzic nie umiem, ale to sie wytnie) od razu mi sie humorek polepszyl, bo grupe zebralismy fajna i zpoawiada sie ciekawie
-
Hehe to super Ja na lyzwach sobie kiedys reke zlamalam, ale to tez sie wytnie Za to na drugi tydzien ferii jade ze znajomymi na narty Juz sie doczekac nie moge
Dietka ci idzie super az mi zrobilas smaka na taki obiadek... mmrrr.. a ja juz ogorkowa zjadlam no i malin nie mam Moze jutro, moze jutro...
Buziam :*
-
ja chcę na łyżwy!! buuu...mam 25 km
-
ja mam lodowisko obok śiebie, kurcze czas się wybrać wszyscy zamiatają po nim , a ja w domu kupie sobie łyzwy, bo te z wyporzyczalni to blee...można sobie nogi poółamać
-
Noe z takim brzuchem to ja bym sie nie odchudzla, serio jak patrze na ten avatar to serio.. MAsz najladniejszy avatarkowy brzuszek, ladniejszy od innych, ktore czesto nie sa wlascicielem nicka;]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki