-
Krysialku, masz racje, musimy sobie ograniczyc, ja to nie raz odnosze wrazenie , ze nie powinnam patrzec na dobre jedzonko, bo .....chyba od tego tez tyje
Psotuś, kup w aptece, nazywaja sie TABEX, do 5 dni palisz , a pozniej juz tylko na tabletkach lecisz 29 dni, wejdz w forum [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam sa swietne dyskusje, jestem na etapie czytania nie mam ciagot, ale mysle
Elizabetko, juz 2 dni bez papierocha za mna, ale dzisiaj cukierkow kupilam , bo tak mi sie mocno slodkiego chcialo i pojadlam , az mnie zemdlilo
Halinko dziekuje, ale ciezko idzie ograniczenie 2 smakolykow na raz
Od jutra wpisuje wszystko co zjadam , to mnie zmobilizuje do kontroli nad soba
Milego weekendu
-
Bewiku kurcze właśnie tego się boję jak rzucałam wczesniej poszło mi to dośc łatwo ,mąż nie mogł spać ,mdlał poty go oblewały a ja jakoś łagodnie ale żarłam jak świnka i wtedy przytylam koło 15 kg i to mnie przeraża ,ale sprubuje wczesniej czy pózniej i postaram się jeśc jak do tej pory pisać łatwo ,ale wykonać jak mi się uda to dam wam znać narazie jaram jak smoczyca .Pozdrawiam
-
WSPANIAŁEGO WEEKENDU ZYCZE
-
Bewiku, oby tak dalej, pomysl że jak wytrzymasz tydzień, to potem szkoda popalać.Życzę wytrwałości i silnej woli.
Pozdrawiam sedecznie CELA
-
Wierzę w Ciebie, kto jak kto, ale Ty wytrzymasz
-
witanko -dzisiaj napewno gdzieś szalałas na łonie natury
ja tez troche wyszłam -ale dzisiaj za goraco na łażenie wróciłam
i na balkonie topilam tłuszcz
-
Polecam to ćwiczenie po 10 powtórzeniach następnego dnia czuć ,że mamy dół brzucha
-
SŁONECZNEJ NIEDZIELI I SUPER DIETKOWANIA.
UŚMIECHU I RADOSCI.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
-
Witaj Bewiku ! Gratulacje ! Podziwiam twoja silna wole . A nie jestes bardziej nerwowa ? U mnie w domu sa sami palacze oprocz mnie i mowia na dodatek , ze ja ich terroryzuje , bo musza uciekac z petami przy mnie Moja mama ponad 40 papierosow dziennie, moja siostra prawie 40 papierosow dziennie, tata troche ponad 20 . Fajna rodzinka nie ? Dlatego podziwiam cie i bede cie stawiac za wzor . Moze zaproponuje im te tabletki ? Tylko zeby chcieli przestac palic , to jest problem.
Pozdrawiam i zycze utrzymania sukceswo w rzucaniu
-
Siba, wlasnie te tabletki uspakajaja , teraz do jutra powinnam brac 5 sztuk, ale nie biore wieczorem i biore 4
Rozpisalam na kartce godziny i odchaczam, bo mialam tak , ze w pracy chyba w czwartek mialam wziasc o godz 11, i.....nie wiedzialam , czy wzielam czy nie, bo wiedzialam , ze mam wziasc, ale byl interesant, wiec sie zagadalam.
Poniewaz nie chcialam brac za duzo , wiec poczekalam do 13,30.
Kolezanka zauwazyla, ze jestem wewnetrznie niespokojna, na twarzy i szyi dostalam plamy i pokazalam jej jak mi sie rece poca oraz trzesa (przeciez 30 lat palilam)
Jak wzielam przed 14 godzina tabletke, wszystko ustapilo.
Te tabletki pomagaja lagodnie przejsc ten najtrudniejszy okres
Siba, to ja ci wspolczuje , ale w paczce jest 100 tabletek, wiec ma rodzinka ten komfort, ze moga kupic paczke i zaczac razem i przynajmniej sprobowac...
Moj slubas tez pali ale wie , ze ma to robic tak , zebym nie czula i nie widziala i narazie mu sie to udaje , a wczoraj wieczorem powiedzial , ze teraz przynajmiej ograniczyl palenie, bo w sobote tylko 5 sztuk wypalil.
Faktycznie jak wieszalam pranie na balkonie po 12, to on przyszedl za mna na balkon i spytal , czy moze pierwszego papierosa zapalic
Halinko dziekuje za odwiedzinki
Aktivia, sa wspaniale, wieczorem cwicze i czuje ze mam tam miesnie bo boli, w szczegolnosci jak zakaszle, bo moje pluca sie oczyszczaja
Krysialku, wczoraj bylam na targu sprzatalam i cala ksiazke przeczytalam Valerie Martin "Własność"
Dzisiaj mielismy isc w gory , ale jest za cieplo i zaraz idziemy na pole truskawkowe cos kupic, bo sie juz koncza
Cela jestem szczesliwa , ze mi dopingujecie, bo najgorzej jak pomysle "a moze sprobuje, bo ciekawe jak smakuja"to zaraz sobie tlumacze, ze przeciez musiala bym napisac, a nie chce pokazac, ze nie wytrzymalam , wtedy staram sie nie myslec o fajach
Teraz jest wspanialy czas na zerwanie z nalogiem , bo rece szukaja, ale kupilam bobu, ugotowalam i geba ryszam , to fasolke podobnie , lub tez kalafior
Lepsze to od slodkiego, nie kupuje ciast i slodyczy , bo nie chce nadrobic kilosow, a do tego sa dlugie dzionki wiec mozna wyjsc z domu i nie ma pokus w poblizu
Psotulko sprobuj, zobaczysz , ze nie jest tak xle
Dasz rade , uwierz w siebie
Elizabetko, tobie radze podobnie, nie dam glowy , ze napewno nie wroce, ale warto sprobowac, ja juz , .....albo dopiero 4 dzien , a mam glupi odruch - zaciagam sie swiezym powietrzem , podoba mi sie to , bo czuje, ze mam taki glebszy oddech wspaniale uczucie
Mialam wpisywac co jem ale to ciezko zebrac, bo nagotowalam tyle warzyw i tak podjadam i za duzo liczenia, ale chyba malo kalorii, bo jeszcze nakisilam wczoraj ogorki , ale juz ze 4 zjadlam... a to pomidorek , fasolka
Alez sie rozpisalam
dzisiaj na sniadanie zjadlam szpinak z pieczarkami jajkami szczypiorkiem i pietruszka, a do tego 1 kromka chleba
pozniej byl lod, a nastepnie greypfrut, kalafior
Na obiad szczawiowa i gotowana piers z kurczaka, pomidor z cebula
a pozniej nie wiem co bedzie
Wczoraj 1.07.2006 moje wymiarki wynosily:
Waga 70,2 kg
tłuszcz 34,1 %
woda 48,1 %
masa mięsniowa 30,5 %
moje pomiarki -
biust 104 cm
pas 86 cm
biodra 101cm
udo 54 cm
nie jest zle , moglo byc mniej , ale trudno teraz pilnuje , zeby to utrzymac i walczyc z nalogiem tytoniowym , bo nie wygladam najgorzej
Odwiedze was pozniej , bo kolezanka mnie wola, zeby isc z nia na truskawki (jeszcze nie tak dawno nie chciala d*** z fotela ruszyc, a teraz jak ja nauczylam chodzic, to mnie zawsze wola)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki