Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

będziesz musiała uważac - urlopiki nie sprzyjają diecie

Waszka masz racje, ale u mnie na osiedlu , dziewczyny chodzą do lasu na 2 godz, szybki marsz i tego mi najbardziej brakuje , ale będę miała męża imieniny więc chyba niespodzianki nieuniknione

Gratuluję spadku wagi

WITAJ JUZ LEDWO WIDZE KONCZE SPACEREK U CIEBIE PO KIEGO LICHA BYLA MI POTRZEBNA TA SALA WSZYSTKO JUZ TERAZ MNIE BOLI TRZYMASZ SIE DZIELNIE SPOKOJNEJ NOCKI

Bewiczku wcale sie nie musisz spieszyć --bo im wolniej zrzucisz tym
szybciej organizm dostosuje sie do nowej wagi.
Zreszta sama wiesz i napewno czujesz sie jak motylek
Ja bym ci tej jabłkowej w zimie nie radziła -bo teraz o przeziebienie
szybko -a Ty przecież pracujesz -a tam takie wiatry halne wieją

WITAJ SIEDZE JAK NA SZPILKACH POPIJAM KAWE I SOBIE MYSLE ,ZE JESTEM GLUPIA PO CO MI TO BYLO
UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA

Bewiku Piwo bananowe takiego jeszcze nie piłam :P
Pozdrawiam

Ajaczuś, naprawdę smaczne to piwko, zresztą ja lubię takie inne,np.malinowe, .
Psotulko faktycznie masz za swoje, bo i basen i aerobik, troszkę przecholowałaś, ale będzie dobrze , zobaczysz Dziękuję za wspaniałe obrazeczki
Krysialku, może jak byś wcześniej napisała, to bym nie stosowała, ale dziś świetnie to poszło ,zjadłam kilogram jabłek i bałam się ,że będę miała wilczy apetyt , ale nie, świetnie dzionek minął i chyba jutro też będą jabłuszka
Wydrukowałam tą dietkę i pokazałam mężowi, coby nie kładł smakołyków na stół i .......zrozumiał, ....tylko martwił się,że mam mało jabłek , więc poszedł i jeszcze 3 kilo dokupił
Wiem ,że to węglowodany,ale biorę witaminy i tran,żeby uzupełnić braki spowodowane takim jedzeniem , dzieciom nawet nie mówię, bo bym burę dostała, albo i nie
Dziękuję za gratulacje, chociaż tego jest bardzo mało, ale może będzie trwałe chudnięcie , jak Krysialek mówi

idzesz jak burza - nie ma jak planowanie

WITAJ BEWICZKU JA DZIŚ NA CHWILKIE ,BO JESTEM TROSZKIE CHORA.
UDANEGO DIETKOWANIA.