Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Bewiku
Może faktycznie powinnaś "odpocząć "od diety Może spróbuj jeść normalnie ale jednak licz kalorie Da Ci to możliwość sprawdzenia na jakim poziomie zjedzonych kalorii utrzymujesz stałą wagę ,a na jakim tyjesz.Takie doświadczenie sprzyda Ci się w chwili kiedy nabierzesz zapału do diety.I pisz jak najwięcej bardzo liczę na Twoje wsparcie
Miłego dnia

Witaj Bewiczku

Smutno mi sie zrobiło jak przeczytałam Twój wpis Proszę Cie tylko o jedno kochana -nie opuszczaj forum,bo to nie jest najlepszy pomysł wiesz...ja kiedys nie mialam dostepu do netu z powodu awarii kompa i trwało to 2 tygodnie..wiesz jak sie skończyło Przytyłam prawie 3 kilo..nie czułam wsparcie płynacego z forum,nie czułam tego,ze ktoś nade mna czuwa ,że ktoś walczy o mnie,o to żebym sie nie poddała Zrób tak jak pisze Evitka -popieram ją Bewiku nie zostawiaj nas -tak samo jak my Tobie,tak Ty nam jesteś potrzebna

EWA NIE WYGŁUPIAJ SIĘ I WRACAJ DO NAS.
CZEKAMY NA CIEBIE. ZADZWOŃ DO MNIE POGADAMY.
BUZIACZKI.

PIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY
POZDRAWIAM

BEwiczku - nie wygłupiaj się, tylko nie zaczynaj zjadać tej handry,
nie opuszczaj mnie, ja wiem że ostatnio wszystkich zaniedbuje ale nie ty.
może faktycznie troszkę odpocznij, wiesz jest zima i człek jest bardziej łakomy, jak byś nie miała pokus to nie musiałabyś zrzucać wagi,
tyle już sadła zrzuciłaś że nalezy tylko sobie gratulować a nie załamywac się

gorace buziolki i uszy do góry

Dziękuje bardzo za dodanie mi sil , naprawde, ale to jest takie dolujace, bo swietnie idzie dietkowanie w tygodniu, a przychodzi weekend.......i w glowie mi sie wszystko przewraca, kupuje ciasteczka, pod preteksem, ze napewno ktos przyjdzie i nic w domu nie ma (moze to dawne przyzwyczajenia , jak jeszcze syn byl z nami i co sobote cos upieklam).
Teraz syn tak jak synowa nie jada slodkiego , maz tez zazwyczaj kawaleczek , a ja nie potrafie powiedziec niech zostanie, tylko chodze kolo szafki i podbieram, az nie skoncze
Jak nie kupie slodkiego, to budyn, albo nalesniki , poprostu szukam cos slodkiego
Dzisiaj nawet udalo mi sie nie rozrabiac
sniadanie -kromka chleba z serkiem topionym i jajko
2 sniadanie jablko
obiad duzy kawalek miesa gotowanego (20 dkg) i surowka z pekinskiej
podwieczorek ser bialy 10 dkg
A wieczorem napije sie lampke wina (bycza krew) na lepsze trawienie
Bylam na aerobiku i kupilam sobie buty na wiosne takie skórkowe (siateczka), wezme do pracy tam bede mogla rozbijac

witaj Ewa
Deszczysko ,chlapura -może i dobrze -nawet do sąsiadki na kawe nie chciało mi sie wyjść . Troche bałam sie ,żbym jakiego ciacha nie pożarła
zrobiłam sobie wolne -telewizja ,komputer
a w kuchni
lenistwo przynosi korzysci natychmiast a praca pózniej .
Cieniutko dzisiaj zjadłaś -odpoczynek od diety -owszem -ale bez słodyczy
i węglowodany pod kontrolą -to po prostu nie przytyjesz.
miłego dzionka

bewiczku, tak jak bym o sobie czytala....tez kupuje rozne slodycze pod pretekstem gosci lub dzieci, a potem sama zjadam
musimy sie tego oduczyc
a dzisiaj to ladnie jadlas, a ja wrecz przeciwnie...

Witaj Bewiczku!!!
Gratuluje zakupu bucików!!To na poprawienie samopoczucia-prawda
Wszystkie,jak jeden mąż przechodzimy załamki,ale jestesmy silne i z nich wychodzimy :P :P :P
Ewuniu podziekuj mężowi za komplement i powiedz,ze ja mam jeszcze 13 letniego synusia!!!!
Jest juz wiekszy odemnie i nie chce zrobic ze mna zdjecia
Zycze miłego dnia Tobie i mężowi!!!
Całuje Was mocno!!!!

Witaj Bewik
"Juz sie zastanawialam ,czy nie zrobic przerwy w forum i dietce, a jesc normalnie , bez liczenia
Odpoczac sobie tak chociaz przez miesiac" NIEEEEEEEEEEEEE ROB TEGO
Ja odpadłam od kompa na 3 tygodnie i + 6 kilo a dopiero z tego 2 zgubiłam. Po
1) nie spadaj z forum , bo świetnie się z Tobą pisze i z tych egoistycznych pobudek bym chciała, żebyś została
2) Najważniejsze, że możesz wpaść w objęcia obżarstwa , że się tak obrazowo wyrażę i wtedy skończysz smętnie jak ja A SZKODA, bo świetnie Ci idzie
3) Zrób sobie przerwę od dietek, bo to męczy, ale licząc kalorie , żeby nawet o 100-200 zwiększyć normę, jeśli Ci tego trzeba, ale nie więcej, bo stracisz to, co tak ładnie zyskałaś Pozdrawiam serdecznie