Strona 6 z 76 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 751

Wątek: Znowu tyje

  1. #51
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ JA DZIEKI WSPANIALYM KOLEZANKOM Z DIETY Z 85 DOSZLAM JUZ DO 68 . FIGURY JUZ TAKIEJ NIE BEDE MIALA JAK ZA MLODYCH LAT ALE MOGE "ZAWIAZAC BUTY" A TO JUZ DUZY SUKCES TOBIE TEZ ZYCZE BYS DOBRZE SIE CZULA I SCHUDLA NA TYLE ILE SAMA ZADECYDUJESZ PUSZYSTE DALEJ SA W MODZIE

  2. #52
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Dzięki Psotulko
    Czytam Twoje posty i zazdroszcze Ci optymizmu. Ja nie mówię, że nie chciałabym być szczupła, tylko jakoś trudno mi to sobie wyobrazić Kiedy schudłam 30 kg zwiotczała mi szyja, ciekawe co zwiotczałoby mi jeszcze gdybym schudła kolejne 20 kg
    Póki co chodzę ciągle głodna, a przede mną sobota i niedziela, najtrudniejsze dni tygodnia.
    Życzę miłego wekendu. Iza.




  3. #53
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    Psotulka jak zwykle ma racje Puszyste kobietki jak sa zadbane, umalowane i ladnie ubrane kolorowo,a nie w jakies rozciagniete swetry to bardzo ponetnie wygladaja
    Zycze Ci , abys schudla do takiej wagi, w ktorej czujesz sie najlepiej,ale pamietaj nic na sile i powolutku Powodzenia

  4. #54
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!
    Ja też po odchudzaniu mam wiotką skórę na szyi, niestety. A startowałam ze 117 kg. Teraz mam mniej wagi. Wiem, zaniedbałam skórę nie masując się i nie stosując odpowienich kremów. I teraz są skutki.
    Co do oczyszczenia, to popieram. Ja też przeczytałam wszystkie książki Michała Tombaka. I bardzo one zafascynowały.
    Tylko bardzo martwię się tym, że ciągle chodzisz głodna. Coś nie tak jesz, musisz tak ustalić jadłospis, by to zmienić. Bo gdy się jest głodnym, łapiesz wszystko co jest w zasięgu ręki. I ciągle jesteś rozdrażniona.
    Co do ilości ile masz schudnąć? Sama to ocenisz i na pewno będziesz wiedziała, kiedy jest koniec.
    Życzę Ci wytrwałośći w pokonywaniu dnia codziennego.
    Pozdrawiam

  5. #55
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Udało się Sobota i niedziela minęły bez obrzarstwa. Dzisiaj postanowiłam jeździć na rowerku, ale nie udało się może jutro ... Nie radzę sobie z tym głodowym smutkiem, już nawet płyta Brathanków mi nie pomaga
    Iza



  6. #56
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie przejmuj sie niepowodzeniami, to wszystko minie, zobaczysz.
    Wazne, ze tak duzo stracilas.
    pozdrawiam[/quote]

  7. #57
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Iza - sory ale to nie jest dobry pomysł chodzić głodna, nic dziwnego że nie możesz schudnąć, musisz zmienic spojrzenie na dietę - ty nie jesteś na diecie która minie i znowu bedziesz mogła sie objadać, ty muszisz raz na zawsze zmienic sposób odzywiania, inaczej to nie mam sensu, co z tego że schudniesz jak potem bedzie efekt jo-jo, prosze nie głodź sie,
    a na wiotką skóre to tylko cwiczenia, kremy i zimne okłady
    pozdrawiam
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  8. #58
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Luizku kochany, jem 1000 kcal dziennie i nie są to schabowe tylko warzywa. Pewnie nie jestem bardziej głodna niż inni na diecie 1000 kcal tylko wieksze jęczydło ze mnie, taka malkontentka. Dzisiaj po raz pierwszy od bardzo dawna wsiadłam na rowerek stacjonarny, godzinę jeździłam Od dzisiaj jeżdże codziennie (mam taką nadzieję) Iza.




  9. #59
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    ja tez nienawidze cwiczyc,ale juz od tygodnia jezdze godzine na rowerku i mam nadzieje ze wejdzie mi to w krew
    Pozdrawiam

  10. #60
    malgo4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też jeżdżę na rowerze, codziennie po 30-45 min. Bardzo rzadko zdarza mi się odpuścić. Tak do tego przywykłam, że czuję się fatalnie jeśli nie jadę. Powiem wam, że z początku też mi się nie chciało, ale gdzieś słyszałam, że jeśli się nie chce to należy przygotować się ( ubrać sportowy strój), przejechać 10 min i jeśli dalej się nie chce to dać sobie spokój. Zapewniam was, że to działa, bo skoro już się przebrałam, już się rozpędziłam to jadę dalej i już! Bo najgorzej to zacząć

Strona 6 z 76 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •