-
Witaj Izuniu przeczytalam watek o tym biednym piecholku-zobacz tylko to Ciebie moglo spotkac /hihihiiiiiiiiiii/a tak z rozsadku jestes z nami -cieszymy sie .No i przestroga wszem i wobec -ZADNYCH PODJADAN ,DOJADAN I TYM PODOBNYCH.
Zycze Ci wytrwalosci i dobrego dietkowania isystematycznego gubienia zbednych kiloskow. Pozdrawiam serdecznie i miej litosc nad psinami -
110/77
-
Izunia, cieszę się bardzo , po basenie pokaże Wam , jaką mamy fajną silownie z tyłu za basenem
Coś mi sie zdaje , ze jak posmakujecie , to czesto bedziecie przyjeżdzać.
Czekam jutro na basenie
-
Bewiku kochany
Bardzo Ci dziękuję za ten piątkowy basen, było mi tam z Wami bardzo dobrze.
Mój mąż jadąc do Bielawy mówił "zapamiętaj drogę, bo będziesz sama jeździć", jadąc z powrotem, z basenu zmienił zdanie. Wszyscy chcą za tydzień jechać ze mną znowu
Aż łatwiej mi trzymać dietę
Dziaj sobota, a ja dałam radę i mam tylko 1040 kcal zjedzone
Myślę, że jutro będzie tak samo
Jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Pozdrawiaj ode mnie Krysię. Izabela.
-
Izunia, ciesze sie, ze wszystkim sie podobało
Moze w ten piątek mama z Wami przyjedzie
Spróbuj mame przekonac,bo najgorszy jest pierwszy raz
Z Krysią spotkam sie na aerobiku w srode, bo slyszalas, ze Robert mowił, ze we wtorek nie bedziemy ćwiczyć.
Dziekuje, napewno ją pozdrowie.
Nie wiem czy wiesz, ale Krysia ma 69 lat, ale super sie trzyma dziewczyna
Ona jest juz prababcią , ale super sie czuje z mlodymi
Po ćwiczeniech nie bolaly nogi?
Chyba nie , bo widzialam , ze jestes taka wysportowana.
Szkoda tylko , ze sauna nie byla czynna.
Iza i jak byś nie powiedziala ile wazysz, to pomyslała bym , ze mamy podobną wage , tak ze nie patrz na wage, zycze dobrego dietkowania
Pozdrowienia dla Ciebie , Jacka i dzieci
-
Pozdrawiam serdecznie -widze ,ze fajnie macie mieszkajac blisko siebie .Mozecie robic wspolne wypady i to jakie pozyteczne Dla zdrowia i dla ciala-gratuluje .Szkoda ,ze ja nie mam nikogo z dietki tak blisko .
Pozdrawiam niedzielnie i zucze wszystkiego dobrego.
110/77
-
Niestety wczoraj zaliczyłam wpadkę
Zjadłam 0,5 kg różnego rodzaju wędlin Wyszło gdzieś ok. 2 000 kcal
Pocieszające jest to, że jadłam ją bez chleba i nic więcej nie zjadłam.
Popatrzmy na to bez emocji
W końcu to tylko 2 000 kcal biegając po mieście w poszukiwaniu ksero trochę z tego spaliłam zakupy z dziećmi w tesko też pewnie zrobiły swoje, jednak na wszelki wypadek, by nie rozwiać tej pocieszanki nie ważyłam się dzisiaj. Potrafię nie ruszyć najlepszego ciasta, ale wędliny ... czy to jest brak jakiegoś minerału typu chrom ?
Dzisiaj dzień na warzywach i owocach, muszę wyrzucić z siebie tą szynkę.
Izabela.
-
witaj -pozdrawiam sedecznie
110/77
-
Witaj Iza Przepraszam, że długop się nie odzywałam, ale nie miałam dojścia do kompa no i nie miałam się czym chwalić, bo sobie za dużo pozwalałam jeść. Siringa ma rację, mniej przygotowuj dla dzieci. Piszesz, że 2 starszych juz ma nadwagę, to najwyższy czas odchudzić im porcje. Ja chowam do lodówki , jak moja mała nie zje porcji, a w ogóle to pytam ja , ile zje i nie daję za dużo. Gratulacje, żes tego pysznego ciasta nie tknęła, jesteś super Ja bym nieźle połasowała. Trzymaj się, świetnie, że na basen chodisz, ja niestety nie mam basenu Pozdrawiam
-
Izunia jak sie czujesz po ślizgawce
Mowilam mezowi , ze jezdzilismy na slizgawce, to sie cieszyl, bo jak byl kiedys ze mna to na poczatku sie bal , a jak mu sie spodobalo, to duzo razy zjezdzal
Milego weekendu
-
Izuniu wszystkiego dobrego zycze ,samych przyjemnosci weekendowych.
110/77
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki