przynajmniej w pracy tak czesto sie nie mysli o jedzonku, a wdomu to roznie bywa
pozdrawiam
Macie rację dziewczyny można się przyzwyczaić i w pracy sie tyle nie je jeśli jest w ogóle na to czas no i jeszcze super sprawa nie ma na czym poleżeć pozdrawiam
WITAJ SKARBIE.
LATEM JEST CIĘŻKO KAŻDEJ Z UTRZYMANIEM DIETKI ZA DUZO POKUS WOKÓŁ NAS SIĘ CZAI .URLOPY SZYBKO SIĘ KOŃCZĄ I TRZEBA WRACAĆ DO SZAREJ RZECZYWISTOŚĆI.
JA WNUKA PRZYWIOZŁAM , A TERAZ ZABIERAM KLAUDIĘ SIOSTRĘ ROKSANKI.
POSYŁAM BUZIACZKI.
Elizabetko, milego tygodnia i dietkowania
WITAM SERDECZNIE.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.ŻYCZĘ DUŻO RADOŚCI I UŚMIECHU NA TWARZY.NIE UMIEM NAPISAĆ KIEDY SIĘ POJAWIĘ . WYJEŻDŻAM JUTRO RANO.
MYŚLĘ O DIETKOWICZKACH CAŁY CZAS.
DIETKUJCIE W MIARĘ DIETETYCZNIE,A KILOSKI SAME SPADNĄ.
ŚLĘ BUZIACZKI
Buziaczki i ode mnie
a to moja ukochana:
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki