Wątek: To już ostatnia próba ( fotki str 24,27,36 )

Elizabetko - Ja też jak sobie pofolguje mam dwa kg. więcej, po dwóch dniach dietki wszystko wraca do normy widocznie organizm głupieje jak otrzymuje tyle paliwa i nie wie jak to upchnąć po kątach[/url]

Cześć Elizabetko
Masz bardzo zróżnicowany czas pracy i to faktycznie nie służy diecie. Ale w nocy to chyba nie jesz zbyt dużo?
.Dobrze jest właśnie liczyć kalorie , można sobie rozplanować co można zjeść.W mojej diecie muszę liczyć węglowodany. Ważę nawet jedzenie żeby obliczyć ile ich zjadłam. To bardzo ułatwia przestrzeganie diety.

Pozdrawiam

WITAJ
JA TEZ ZACZYNAM ZNOWU PISAC Z WAZENIEM JUZ LEPIEJ TERAZ JUZ WIEM ILE CZEGO JEM-DOSZLAM JUZ DO WPRAWY STARAM SIE JESC CO LUBIE ,W TYCH SAMYCH MISECZKACH I TYLE SAMO CHLEBKA CZY TAKIE SAME BULECZKI. NP. WIEM ,ZE BULKA PELNOZIARNISTA WAZY 100G.ZE W TEJ MISECZCE MAM 250 JAKIEJS ZUPY ITP.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

Tak liczenie pomaga tylko żeby jeszcze weszło to w krew .Od wczoraj zaczęłam znów liczyć i wyszło mi 987 cal .Mój system pracy jest taki a nie inny i dlatego ciężko mi jeść o jednakowych porach jest to niemozliwe .Na nocce nie jem wypijam tylko kawe jak wracam i jestem bardzo głodna zjadam jakiś owoc albo pije sok .Jem coś jak wstaje ,przed pracą jem kolację i musi to wystarczyć .Nic zmykam zrobić jakiś obiadek ,obliczyć co zjadłam do tej pory i sprubować jeszcze się przespać pozdrawiam

Elizabetko, może masz za długie przerwy w jedzeniu ? Wygłodzony organizm będzie magazynował potem kalorie. Ja piję magnzez musujący kiedy bardzo mi się chce jeść, po wypiciu go od razu czuję się lepiej. Najważniejsze, że liczysz kalorie , pamiętam Twoje zdjęcia. Efekt jest naprawdę imponujący i aż przyjemnie popatrzeć , tylko tak dalej !

Elizabetko
tak dużo już schudłaś ,że jakieś małe niepowodzenie to nic,najważniejsze ,że waga spada
pozdrawiam

Witaj Elizabetko, podziwiam tych ludzi co w nocy pracuja
Ja juz prawie 30 lat pracuje, ale zawsze na jedna zmiane, wiec juz sie moja pora zbliza do snu i jak sobie pomysle , ze musiala bym isc teraz do pracy
A inni musza pracowac w nocy , ale w soboty i niedziele to chyba masz wolne?
Pozdrawiam i zycze milego dietkowania

elizabetko, dobrze ze nie jesz przed spaniem, bo przed praca to juz mozna, ja tez pdziwiam pracujacych na noc, ja na pewno nie dalabym rady
Dobrej nocki

Elizabetko +DziewczynyUdanego dietkowego weekendu bez pokus i wpadek życzy Megamaxi.

ZYCZE UDANEGO I SŁONECZNEGO PIERWSZEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY