Wątek: To już ostatnia próba ( fotki str 24,27,36 )

Hej wczoraj jedna wielka lipa miało być dietetycznie a wyszło 1700 aż byłam zła na siebie a niech to gęś kopnie
Dziewczyny ja idę jak burza chyba taka co stoi w miejscu
Krysialku nie musisz się logować po lewej masz produkty i klikasz na nie powinny Ci się wyświetlić bez logowania
Psotulko nie bierz ze mnie przykładu w tych gorszysz sprawach
Julisia ja też jak nie liczę wydaje mi się że jest mało i wtedy czuje się taka rozlużniona że zawsze coś ponad plan zjem pozdrawiam narazie znikam mam gro spraw może pożniej zajrze do Was

Cześć w poniedziałek
nie przejmuj się ,niedzielę zostaw za sobą,a dziś już nowy tydzień i nowe chęc i.U mnie też się nazbierało 1500,ale jakoś nie mam wyrzutów .A kalorie i tak liczę ,bo chyba weszło mi to w krew i czegoś mi brakuje jak nie wypełnię dzienniczka
Pozdrawiam ,głowa do góry.

MILEGO TYGODNIA ZYCZE
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

Cześć Elizabetka .
Zajrzałam na tę stronkę, fajnie wszystko wyliczone. Ja bym chciała takie coś żeby było na węglowodany . Mam wprawdzie książkę na ten temat ale tam i tak nie ma wszystkich produktów.

Pozdrawiam w nowym tygodniu dietki

elizabetko, nie przejmuj sie tylko ostro przyj do przodu
a macie moze tabele z bialkami
pozdrawiam

Witaj Elizabetko
Napisalas

Julisia ja też jak nie liczę wydaje mi się że jest mało i wtedy czuje się taka rozlużniona że zawsze coś ponad plan zjem

, to nas wlasnie gubi

Kochana Elizabetko czytając u Julisi o wszystkich, które kiedyś były szczuplutkie zrobiło mi sie smutno dopóki nie zobaczyłam Twojego wpisu - ja podobnie nie pamiętam kiedy ostatnio ważyłam poniżej 80. Ostatnio to bylo kiedy brałam slub 22 lata temu - wtedy bylo 69 kg.
Mam nadzieję ,ze uda nam się jeszcze schudnąć i zobaczyć jak to jest być szczupłą - udało się devore i Lunie to i nam się uda. Pozdrawiam

chciałam cię poinformowac ze wakacje juz sie skończyły, przyszła jesień , dzieci poszły do szkoły a my sie bierzemy do roboty bo nic z tego nie bedzie, znowu na sylwestra nie bedę mogła poszalec bo mi kolana zaczną wysiadac, nic z tego.
Masz jeszcze kilka dni do końca miesiaca na rozpuste i STOP
więc sie już odpowiednio nastrajaj
pozdrówko

Didi
chciałam ci powiedzieć,że moja koleżanka która była puszysta zawsze,doszła nawet do 95kg /ma 164cm/w tym roku schudła i waży 55kg.Aż się o nią boimy,czy to nie jakaś anoreksja.Ale widzisz wszystko jest możliwe nawet po 40

Witaj elizabetko! 1700 kcal to jeszcze nie taka wielka tragedia, na pewno ponizej twojego dziennego spalania, wiec chociaz moze chudniecie opozni sie o jeden dzien , to najwazniejsze , ze nie przytyjesz
Pozdrawiam serdecznie !!