Czesc dietowiczki
Dzisiaj mija 1 dzien SB, prawie dobrze
na sniadanie-jajecznica z 1 jajka,polowki pomidora i plasterka mozarelli
na obiad brokuly zmiksowane z serkiem feta i posypane kielkami rzodkiewki ok.200g
kolacja- kapusta biala z pieczarkami i chuda wedlina w kostke ok.200g
i tujest pies pogrzebany , kolacje zjadlam w pracy o 19 a o 21 bylam w domu i niestety czulam glud i zjadlam 200 g kielbasy slaskiej , musze te kolacje jesc bardziej obfite bo po porocie do domu nie dam rady
wypilam 3 kawy z mlekiem i cukrem , 3 herbaty z cukrem , 2 zielone bez cukru i z tym piciem i cukrem tez musze powalczyc glod tez musze sie nauczyc oszukiwac, najgorzej ze ja chodze spac ok.12 to glodna w zyciu bym nie zasnela, koszmar
Zobaczymy jak jutro to bedzie wygladalo jadlospis sie powtorzy bo zrobilam to wszystko na dwa razy ale kolacje musze zmodyfikowac, musi byc bardziej tresciwa
Pozdrawiam niestety dzisiaj nie moge do Was zajrzec bo syn stoi jak sep i czeka kiedy go dopuszcze do kompa