Ficanka!
Natychmiast przeskanuj komputer on line: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeśli w ten sposób nie wywali, to zapisz sobie umiejscowienie tej paskudy i spróbuj skasować w trybie awaryjnym. Z tym dziadostwem nie ma żartów. Ostatni format dysku własnie zawdzięczam temu tałatajstwu
Teraz jestem uzbrojona po zęby, ale i tak siem bojem.
Zjadłąm 1/3 suchego naleśnika, co to je dziecięciu robiłam... ALe myśłę, że to nie więcej niż 100kcal... Teraz będę pić. Wodę mineralną. Bo piwa nei znoszę
pozdrówka.
Zakładki