U nas już działeczko posprzatana
wietrzysko i śnieg w sobotę nbie przeszkodziły mi w zdjęciu winogron pergoli i i przykryciu na ziemi, owinełam też róże. Zawsze zostawiamy coś dla ptaszysków - parę jabłek, kilka kiści winogron ( tych gorszych)
co do orzechów, to w tym roku niestety, wiewiórki były szybsze - udało mi się przechwycić ledwie kilka
Nie wiem jak to jest, ale z weekendów na działce zawsze wracam lżejsza
Trzymaj się
Zakładki