Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Pomidorów nigdy dosć

Krysiu, zawsze jestem miłosniczką działeczki wychowana jestem też w domku z ogródkiem i nie wyobrażam sobie latem braku własnego koperku (3 pudełka mrozonego mam ) czy szypiorku

Pozdrawiam z widoczkiem naszego skalniaczka

POZDRAWIAM CIEPLUTKO SLICZNY TEN SKALNIACZEK

witaj Krysiu-tak zgadzam się trochę mam mało tego ruchu,ale staram się jak mogę Zeby nie zardzewiec -pozdrawiam serdecznie

Krysialk

ja już musze wymyślić sobie jakiegoś niskokalorycznego zapychacza
albo nauczyć sie duzo wierszyków ,żeby gadać a nie jeść

jak wymyslisz zapychacza, to napisz, moze i nam sie przyda
Pozdrawiam

krysialku,super ze zaczelas cwiczyc, ja sie tez zawzielam to moze wejda mi w krew bo najgorsza jest u mnie niesystematycznosc

witajcie
dzisiaj piękna pogoda więc troche połazikowałam -bo trzeba korzystać
jeszcze ze świeżego powietrza a przy okazji tracić kalorie.
Co do diety -no...tak sobie zawsze wychodzi troche za wiele
no ale trzymam sie ,że po 18-stej kończe z podjadaniem zwłaszcza przy kompie.
Misialku -u mnie tez własnie ta niesystematyczność -ja w zasadzie zaczynam ćwiczyć jak juz mnie plecy bolą -
Bewik ostatnio to pomidorami sobie dogadzałam -bo niskokaloryczne
dzisiaj na kolacje zjadłam 2 papryki i dwa pomidory -teraz jeszcze winko sącze
ale pilnie studiuje co tu jeszcze -bo przecież nie zgłodu podjadamy
Podstolinka -ja to z tym ruchem tez różnie różniście -potrafie długo sie wylegiwac
i tez tyrać od rana do wieczora -wiec w normie -za duzo ćwiczeń w naszym wieku niewskazane -bo serducho napiepsza.
Waszka to ty masz działeczke czy ogródek koło domku -bo na zdjątku bardzo ładnie wygląda ten przemiły zakatek . Ja nie mam zdrowia do skalniczków
taka zdolna to nie jestem -gdybym była tam cały czas -to moze -
ale pomidory zawsze lubiłam i jem ich chyba stanowczo za duzo.
Ewace -to ty nie lubisz pomidorów ?? co to dla mnie 2 szt -zreszta są moczopędne
to chyba tak bardzo w biodra nie wchodza.
pozdrawiam was serdecznie i jeszcze ide poczytac co znowu nowego wymyśliłyście

Krysialku, pomidorki sa wspaniale niskokaloryczne i maja duzo witamin, moja kolezanka 2 lata temu ladnie na nich schudla , ale jojo ja dopadlo i juz sie nie pisze na ta dietke

Krysialku, a u was jeszcze sa grzybki , przeciez byly przymrozki
Dobrej nocki po winku

Pozdrawiam

Witaj Krysialku
Super, że potrafisz jeść tyle warzyw, ja lubię je, ale jak dużo jem, to wątroba się buntuje.
Na święta chcę zrobić sałatkę z buraków z orzechami włoskimi, buraki gotowane , doprawić do smaku i posypać orzechami.Obawiam się za to ciast
Też bym chciała, żeby mi 5 kilo zostało do zrzucenia, a nie prawie 15
Pozdrawiam