Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

witajcie
Tyle w sklepach pieknych zabawek ,że mnie podkusiło kupic sobie pluszaczka
-chyba zgłupłam do reszty --taki ładny kociaczek w tamtej epoce tego nie było
musiałyśmy sobie same robić postawiłam sobie koło kompa
i na święta dam ,któremu dzieciakowi w rodzinie . Dziecinnieje na stare lata
albo mam duuuuuze zaległości :P
Podstolinka --no bo jakby człowiek tak sie rozkładał przy wszystkich
ze swoimi dietami- toby kółka na czole robili -nie chce uchodzić za dziwoląga
Julisia --bo faktycznie powinnyśmy sie tylko odzywiać -jedzonko to już dawno było
a teraz niech boli -za kare
Misiala --ale na dwa dni przed stówą będe jadła wszystko co lubie
bo juz wtedy nikt na rekach nie bedzie chciał nosić --chociaż i teraz
nie widze ochotników --tylko jeszcze mo sie marzy
Beignet -mów mi tak jeszcze i zyj sto lat toż ja dzisiaj
takie taniutkie ananaski w biedronce widziałam -ale sobie pożałowałam
,żeby wszystkiego nie pożreć . Skoro mało węgli to jutro
Hiii słoneczko jest faktycznie urocze ,powinnam poprać a mnie gdzieś na łajzy ciąga
chyba dawno nie było tak długiej jesieni
Bewik taką ładną laseczke mi podesłałas --myślisz ,ze tak będziemy wyglądac
jak zrzucimy z siebie co nieco
Siringa --jeszcze mi brakuje tego dawnego zacięcia ,jak człowiek
raz sobie pozwoli --to tak odkłada jak ser na pózniej --bo z jednej strony
unikam imprez a z drugiej -jakieś diabelstwo ciągnie na gryzy

Krysial faktycznie od tych pluszaków oczy bolą .Kupowałam wnuczce misia i coraz to widziałam ładniejszego.Kupiłam najpiękniejszego,a wczoraj zobaczyłam w sklepie jeszcze ładniejszego
Miłego weekendu

Ja też mam pluszowe zadanie.
To mają być cztery smoki - zielony, czerwony, żółty i niebieski. Nijak nie mogę sie dowiedzieć dlaczego akurat taki zestaw. Na razie wytropiłam czerwonego i zielonego, nawet nie było to trudne, ale skąd wezmę pozostałe dwa Nie mam niebieskiego ani żóltego pojecia.

u mnie można zoabczyć jak wyglądam pod koniec drogi odchudzającej

KRYSIU KUPIŁAS PLUSZAKA HMMMMMMMMM WIDOCZNIE ODCZUŁAŚ TAKA POTRZEBE. PISZESZ ŻE JESTEM PODOBNA DO ZIUTY , KASIE PISZE ZE DO JEJ CIOCI ,
WIDZISZ ILE MAMY SOBOWTURÓW.
WŁOSÓW NIE ŚCINAM DZIĘKI ZA RADĘ.
MIŁEJ SOBOTY.

krysialku

ale na dwa dni przed stówą będe jadła wszystko co lubie

lloooo matko,dopiero wtedy sobie pojemy a bedziemy wtedy jeszcze mogly jesc

witajcie
Zakupocholiczka dzisiaj w tesco -wszystkimi testerami sie operfumowała
nic dla mnie -a teraz jak siedze przy kompie dopiero mi wszystko pachnie.
za to juz zakupiłam bomboniery ,czekolady ,ptasie mleczko ,chałwe ---
coby nie brakło wszystko ładne i sie błyszczy -cięzko od stoisk sie oderwać . Po za tym -namówiła mnie znajoma na plesniowy ser cambozola
bo był w promocji --ranyyy!!!! okropnośc -jak można takiego śmierdziela zjeśc
najgorsze ,ze nawet staremu nie wcisne-fuj!!!
powyciągałam z niego wszystkie pleśni ,obrałam i dalej niedobry
Misialku --nooo moze 10 lat wczesniej zaczniemy
tęsknie za chałwą ,ciasteczkami tylko za takim pięknym wiekiem -nieeeee
Halinko -chyba masz racje -pełno jest sobowtórów -.
co do moich tęsknot -to myśle ,ze nasze roczniki maja totalne zaległości
-mój ojciec ciągle wynajduje fajniejsze radio -albo zegarek
wszystkich zreszta tym też co roku obdarowuje
Siringa reszte smoków pomaluj -albo uszyj im sukieneczki --w najgorszym wypadku
zrób sama --przeciez byłas harcerką
Evita --to ze wszystkim tak jest z ciuchami tez -ja ciągle coś odmieniam
bo w sklepie inaczej sie widzi w domu tez inaczej .
no narazicho bo telewizornia czeka
matkamafii, Ellach --pozdrówka zapracowanym dziewczynom

cześć krysialku to Ty pachniesz dzisiaj .... tylko jak pomieszałaś to jaki to zapach?

za to juz zakupiłam bomboniery ,czekolady ,ptasie mleczko ,chałwe ---
coby nie brakło

tylko schowaj dobrze , bo jak lubisz to może Ci zabraknąć do świąt :P :P .
Pleśniowych serów też nie lubię , wole gouda albo wędzony, przynajmniej mają dobry smak i zapach.
Wiesz, nie dziwię Ci się o tego pluszaka. Ja tez się zachwycam tymi nowymi zabawkami. Futrzaki są cudowne ale najlepsze są te lalki jak prawdziwe dzieci - ręcznie robione i z włoskami , cudo

Pozdrawiam

PRZEPRASZAM ZA TO ,ZE MNIE NIE BYLO
OD JUTRA KONIEC Z WIELKIM ZARCIEM

KRYSIU NIE ZA SZYBKO TE PYSZNOŚCI KUPIŁAS.
WYTRZYMAJĄ DO ŚWIĄT NIENARUSZONE
BĘDZIE CIĘŻKO. WIEM ŻE JAK JA MAM W SZAFIE TO KUSZĄ. TERAZ PO TROSZKU
MĘŻOWI KUPUJĘ I DAJĘ MU ODRAZU DO POKOJU I NIE MAM POKUS. CHOĆ POWIEM
CI SZCZERZE ŻE JAK TERAZ JEM MNIEJ WĘGLI TO NIE MAM CHCICY NA SŁODYCZE.
MIŁEJ NIEDZIELI.