Wątek: Jutro nadchodzi......

Witam
dzisiaj czuje sie okropnie ,jestem w trakcie @,czuję sie jak balonik napompowany,na wage nie staję, bo to bez sensu,dzisiaj w pracy były pączki no i oczywiscie zjadłam ,w czwartek impreza pracowa,nie wiem jak to przeżyje,i co na to moje sadło.
Bewiku przez 6 dni idzie co najwyżej nie najgorzej,
Krysiałku zawsze się usmiecham jak ciebie czytam
Misiala,Alibabka

Cześć Julisia
No tak , trudne dni A z tymi pączkami to chyba dobrze zrobiłaś(oczywiście nie dla diety ), bo słodkie przy @ pomaga, łagodzi skurcze.
Trzymaj się , pa


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

@ słodkie, zły humor... tylko nam nie polegnij, a o pączkach zapomnij

JULISIA KOŃCÓWKA JEST BARDZO TRUDNA ,
A POTEM UTRZYMANIE WAGI JESZCZE TRUDNIEJSZE.
JAKOŚ POWOLUTKU DO CELU BRNE.
DUŻO MUSIMY Z SIEBIE DAĆ BY POWSTRZYMAĆ SIĘ OD POKUS. NIE ZAWSZE MOŻEMY TO ZROBIĆ. WAŻNE BY POTEM SZYBKO WRACAĆ NA DOBR A DROGĘ.
SPOKOJNEJ NOCY.

Julisiu jesteś taka dzielna ; zobacz ile już osiągnęłaś - aż miło popatrzeć na Twój suwaczek nie dołuj się jakimiś chwilowymi zastojami wagi; na pewno sobie z tym pięknie poradzisz - zostało Ci tak niewiele do upragnionego celu żeby tylko szybciej zaświeciło słonko, to i motywacja będzie silniejsza więcej ruchu na świeżym powietrzu i kilogramy polecą nie wiadomo kiedy
człowiek nie może się ciągle wszystkiego wyrzekać, czasem trzeba sobie troszkę dogodzić, choćby pączkiem

Końcówka odchudzania jest okropna - u mnie zaparła się waga na amen

Julisiu
Jeszcze trochę cierpliwośći i będziesz na mecie Trzymam kciuki

Julisia, rozumiem Ciebie, ale te paczki naprawde nie potrzebne, chociaz sa ciagoty na slodkosci , a co dopiero przy @.
Pilnuj sie, bo jestes bardzo blisko mety
Pozdrawiam

julisia,no to mozemy sobie podac rece bo ja tez @
I rozumiem Twoj spadek formy i zly nastroj.
Popatrz na to tez z innej strony:zaraz po @ waga powinna pojsc szybciej w dol. ,na co ja z nadzieja czekam
Tylko zadnych wpadek wiecej
Qurcze,a tu juz za tydzien tlusty czwartek

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

DZIEKI ZA ODWIEDZINKI.