Strona 14 z 197 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 1967

Wątek: Jutro nadchodzi......

  1. #131
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Julisia myślę że z czasem z ta silną wolą bedzie coraz lepiej a dla mnie i tak jesteś laseczka pozdrawiam

  2. #132
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Julisia ja jak bralam slub wazylam 56 kg i bylam chuda, bo jestem grubej kosci , jak szlam rodzic, to 82 kg , a po roku 62 kg, pozniej powolutku nabieralam wagi i najlepiej sie czulam przy 66 kg.
    Ale jak mialam 84 kg, to bylo zle, czulam sie jak nadmuchana babka (tyle wazylam w 2000r), buzie mialam jak nadmuchana, wiec teraz tak naprawde, to jeszcze chciala bym jeszcze zgubic z 5 kg i byloby ok.
    Milej niedzieli

  3. #133
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Julisia, ja długo po urodzeniu dzieci byłam raczej szczupła, nie powiem, że idealnie ale nic mi nie przeszkadzało. Potem jak dzieci miały gdzieś tak 10 lat to zaczęłam tyć, ale wtedy to żarłam jak leciało. Potem zaczęły mi wysiadać kolana i przy 80 inaczej na siebie spojrzałam. I patrzę tak do dzisiaj ( przez ostatnie miesiące chyba miałam zamknięte oczy )

    Pozdrawiam, miłej niedzieli

  4. #134
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam po raz drugi
    Dzięki za odwiedzinyBewiku,Elizabetko
    Misialku moje córy to już panny.Starsza w styczniu skończy 19,a młodsza w maju 18lat .Ja ciąże miałam nie za ,,gube,,przed drugim porodem 71kg,to mniej niż teraz ważyłam.Ale w międzyczasie/13 lat temu/przeszłam operację ginekologiczną i było mnie przez jakiś czas 58kg .Potem powolutku,powolutku w górę,ale to z łasuchowania i podjadania,bo porcji nigdy nie jem dużych,ale gubi mnie to pomiędzy.No ale cóż czasy świetności minęły.I tak jest fajnie
    Elizabetko dzięki za lasencję.
    Bewiku do ślubu startowałyśmy z taką samą wagą i finisz planujemy podobny.Mnie wystarczyłoby 68kg
    Ewace ja do 80 nie dobrnęłam ,ale gdybym się nie obudziła to pewnie nie za długo
    Miłej niedzieli ja niestety do pracy

  5. #135
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w piękną niedzielę
    wskoczyłam na chwileczkę,bo niestety jestem w pracy.
    A na forum cichutko,wszyscy chyba kilogramy zrzucają na łonie natury,no i fajnie
    pozdrawiam

  6. #136
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj Julisia
    w niedziele przewaznie cichutko najbardziej gwarno w poniedziałki
    Ja też dzisiaj juz po podrózy -ale rano jeszcze placka upichciłam rodzicom
    oczywiście zdrowo opodatkowałam
    niby to jedyne dzisiaj kalorie -ale niestety te niezdrowe
    Masz racje ,ze podjadanie to zguba ,ale ja już wymysliłam sobie ,
    żeby nie jeśc głownych dan tylko podjadac -bo jakos zawsze jest okazja
    albo cos do rak sie przylepi.

  7. #137
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    poodwiedzam dziś wszystkie bo wczoraj nie miałam czasu,ale i was nie było.Niedziela minęła u mnie wyjątkowo przyzwoicie ,ale kawałek ,,zebry,,było, nawet dwa,ale małe.A i jeszcze banan ,którego na codzień nie jadam,bo jest dość kaloryczny.
    Krysial fajnie ,że już jesteś ,jak tam twoje osiągnięcia poza domem
    Zaczynamy nowy tydzień

  8. #138
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Julisio widzę ze Ty tez pracujesz w niedziele aż się nie chce ,ale jak mus to trzeba .Wy dziewczyny chociaż macie co wspominać jak byłyście panienkami a małymi wagami ja niestety nie pamiętam żebym kiedys ważyła mniej niż 80 zawsze byłam przy kości a po ciązach zawsze miałam ponad 100 i teraz chce być szczupła no niestety chyba się nie da jak większość życia ważyłam sporo .Pozdrawiam

  9. #139
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Julisia,
    No, masz niezbyt fajnie jak musisz w niedzielę pracować - a taka piękna pogoda...

    A mnie się juz nie chce ciasta kosztować . Siedziałam wczoraj przed komputerem a obok mnie stał talerz z sernikiem - i nic. Wydłubałam tylko trzy rodzynki :P .

    Pozdrawiam w nowym tygodniu

  10. #140
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    julisia, u mnie tez nie najgorzej, zjadlam dodatkowo 2 ciasteczka zbozowe,chyba niepotrzebnie, bo waga stoi, a tak to moze byloby pare deko mniej
    pozdrawiam

Strona 14 z 197 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •