Cześć
I znowu normalnie, mam nadzieję na dłużej U mnie oczywiście też przybyło kilogramów. Wczoraj jeszcze nie dietowałam i zjadłam sporo ciasta świątecznego ( jakoś nie możemy go dojeść do końca).
Dziś rano weszłam nieśmiało a właściwie ze strachem na wagę i oczywiście - a jakże by inaczej - 3 kilo więcej ( waszka , tak jak u Ciebie)
Ale nie ma się co dziwić. Normalnie , w czasie diety to ile na dzień się zjada ? Jak przychodzi pierwszy dzień świąt to od rana otwiera się szlaban na apetyt i zdrowy rozsądek Moja żuchwa to pracowała non stop aż dziw , że mnie nie zabolała szczęka
I logiczne jest , że aby to wszystko z siebie wyrzucić , no przynajmniej w dużej części to kilka dni musi potrwać Myślę, że taka wyjściowa waga do dalszej diety będzie prawdziwa za kilka dni.
Dzisiaj jadłam już normalnie , to znaczy zgodnie z moją dietą i czuję się dużo lżej ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki