Strona 133 z 231 PierwszyPierwszy ... 33 83 123 131 132 133 134 135 143 183 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,321 do 1,330 z 2301

Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

  1. #1321
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć
    I znowu normalnie, mam nadzieję na dłużej U mnie oczywiście też przybyło kilogramów. Wczoraj jeszcze nie dietowałam i zjadłam sporo ciasta świątecznego ( jakoś nie możemy go dojeść do końca).
    Dziś rano weszłam nieśmiało a właściwie ze strachem na wagę i oczywiście - a jakże by inaczej - 3 kilo więcej ( waszka , tak jak u Ciebie)
    Ale nie ma się co dziwić. Normalnie , w czasie diety to ile na dzień się zjada ? Jak przychodzi pierwszy dzień świąt to od rana otwiera się szlaban na apetyt i zdrowy rozsądek Moja żuchwa to pracowała non stop aż dziw , że mnie nie zabolała szczęka
    I logiczne jest , że aby to wszystko z siebie wyrzucić , no przynajmniej w dużej części to kilka dni musi potrwać Myślę, że taka wyjściowa waga do dalszej diety będzie prawdziwa za kilka dni.
    Dzisiaj jadłam już normalnie , to znaczy zgodnie z moją dietą i czuję się dużo lżej ...

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #1322
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj.
    O szaleństwach jedzeniowych to tez wstydze sie pisać . Zdrowy rozsądek był
    ale po paru kieliszkach - trzeba czymś dobrym zakanszac .
    No i moja silna wola -okazała sie za słaba
    a codzienne obiecanki sa dobre ale dopóki niczego nie ma w zasięgu .

  3. #1323
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Wiesz, w swieta zuchwa musi popracowac, a teraz niech ma odpoczynek przynajmniej od czasu do czasu i daje szanse diecie

  4. #1324
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    witaj Ewuniu -dziekuje za odwiedzinki .Rzeczywiscie doczekalam sie po dlugich "cierpieniach " tej utesknionej 7.Ale jakze to trudno osiagnac.Teraz pewnie znowu dlugo poczekam na dalsze posuniecia,ale niech tam oby tylko nie zawirowalo i nie podnioslo sie do 8.Juz nie bede marudzic tylko spokojnie czekac na dalsze spadki wagi .Pewnie to i lepiej ,ze tak odrazu waga nie spada,bo przeciez za predko to nie dobrze i zaraz to widac na cerze.Chociaz i tak czlowiek walczy ze zmarszczkami i nadmiarem skory.
    Pozdrawiam Cie serdecznie i posylam buziaczki 110/79,5

  5. #1325
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    EWCIA TE ŚWIĘTA WIĘKSZOŚĆ Z NAS ROZLENIWIŁA OD DIETKOWANIA.
    POWOLI WSZYSTKO WRÓCI DO NORMY.
    BUZIACZKI


  6. #1326
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Witaj ewace
    No to mamy podobny problem , tylko ze moja zuchwa nie moze przestac pracowac caly czas. Nie wiem co mi sie stalo , jakby wyjela jakis korek i zaczela zasysac wszystko dookola do swojego brzucha. Znowu wiecej waze, zaraz zmienie suwak . Chyba potrzebuje jakis elektrowstrzasow , zeby mi przeszlo.
    Ale dobrze, ze ty tak szybko wskoczylas na swoje tory
    Buziaki !!

  7. #1327
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No jak tam żuchwa?? pracuje nadal??

    buziak na weekend
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #1328
    franelcia1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-03-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    EWUNIA WITAM NIE BYLO MNIE BO NIE MIALAM INTERNETU ALE JUZ TERAZ BEDE KOCHANIE NIE PRZEJMUJ SIE WAGA BYLY SWIETA TROCHE SOBIE POZWOLILAS TERAZ WSZYSTKO WROCI DO NORMY POZDRAWIAM I CALUJE

  9. #1329
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Waszka , żuchwa pracuje ale na zwolnionych obrotach :P :P P

    A tak naprawdę to nie ma czasu na częste jedzenie. Pogoda teraz cudowna , słońce wspaniale przygrzewa , trzeba pracować w ogrodzie, bo rośliny nie poczekają

    franelcia1 mam miesiąc czasu do imprezy, muszę ten nadmiar zrzucić. Już nie dlatego, żeby "super" wyglądać ( chociaż to miłe ) ale dlatego, żeby się dobrze czuć w ubraniu

    siba te elektrowstrząsy czasem były by bardzo pożądane

    Halinka masz rację , to świąteczne lenistwo jest baaardzo niekorzystne dla diety

    podstolinko Ty 7 zyskałaś a ja ostatnio utraciłam tak wyczekiwaną 6. Znowu ją gonię

    Ziutka, żeby tak człowiek myślał logicznie przy jedzeniu.... to by było fajnie ...

    Krysia silna wola na co dzień to może i jest ale jak imprezy stoją w kolejce to o czym tu mówić.

  10. #1330
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ze wzystkim u ciebie zgadzam sie ,ja do imprezy mam ponad miesiąc ,chciałabym zwalić troszeczkę,ale czy się uda
    pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •