Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Cześć dziewczyny
Dzisiaj to mam sporo energii. Te kilka poprzednich dni to albo jeszcze byłam zagrypiona albo miałam dietowy kryzys. W końcu taki dół to dopada każego dietowicza. No ale juz jest dobrze. Dzisiaj dieta idzie super :P Zjadłam kiełbasę na ciepło (rano), pulpety w sosie pomidorowym (obiad) i trochę sałatki jarzynowej z majonezem (kolacja) - węgle w normie .
nie ćwiczyłam niestety ale umyłam dwa okna , zawsze to jakiś ruch i wysiłek. Pogrzebałyśmy też dzisiaj z córką w szafie. I dobrze bo nazbierało się tych ciuchów... Coś tam wylądowało w koszu (jak mogłam to jeszcze trzymać ?) No ale poprzymierzałam też za ciasne rzeczy i okazało się, że dopasowałam się do fajnych, niebieskich dżinów i do wąskiej spódnicy i do żakietu na wieczór . Cieszę się bo bardzo mi się te rzeczy przydadzą.

siba w fazie I mogę się odchudzać do pół roku, sama mogę zdecydować kiedy mam przejść do fazy II. W każdej kolejnej ilość węglowodanów zwiększa się o 5 gramów czyli w II mogę zjeść 25 gr węgli. Te 5 gr to może być dodatkowa sałatka z warzyw czy np. 13 średniej wielkości truskawek. Jak się chudnie równomiernie to można przeskoczyć na kolejny poziom czyli na 30 gr węgli. Ale ja na razie zostanę w I fazie.
Mnie też posty prawie giną z tym że ja najpierw robię podgląd i zawsze mogę je odzyskać .

BEIGNET mnie też by nie odpowiadała taka jarzynowa dieta, nie każdy toleruje taka ilość warzyw.
Wiesz jak ja się już zaprę to ciągnę to do skutku, to mi nie sprawia bardzo dużych trudności. Gorzej będzie później z utrzymaniem tego. To będzie problem

misiala ja jem bardzo dużo żółtego sera ale ma bardzo mało węgli i dlatego mogę zjeść go dużo, tłuszcz mi nie przeszkadza
Te herbatki mnie zaciekawiły jak widziałam ostatnie reklamy o właśnie tej herbacie dla mężczyzn. Ale nie korzystam nigdy z ziół na odchudzanie , zazwyczaj boli mnie po nich żołądek więc tej też nie kupię. :P

julisia ja z kolorowych to lubię bardziej zieloną , czerwoną też mam ale piję jej mniej (moja córka ją uwielbia).
z tym rowerkiem to masz dobrze , ja to rowerek ćwiczę na podłodze i wydaje mi się że to strasznie ciągnie na nogi i biodra, ale o to w końcu chodzi

Dzięki dziewczyny i pozdrawiam wszystkich

Gratuluje spadku Jak tak waga schodzi równomiernie to dobrze. zawsze jest radocha przy ważeniu i samopoczucie lepsze

widze ,ze baaaardzo pilnujesz węgli -bo ja teoretycznie pilnuje ale w praktyce
zawsze coś chociaż musze dziubnąć . Dzisiaj pozarłam dwie papryki
ale wazyły chyba ze 40 dkg a pomidory i kawałek czekolady -no i juz ponad 80 .
niby zdrowe warzywka -ale
sery tez lubie ,ale mam pecha bo jak trafie na gorzkie to odechciewa mi sie na długo.

Ewace
Pięknie trzymasz diete Zielona ,czerwona herbata -odkąd ich nie słodzę doceniam smak dobrej herbaty :P
Miłego dnia

Dieta idzie Ci super

Ewa

Dzisiaj to mam sporo energii. Te kilka poprzednich dni to albo jeszcze byłam zagrypiona albo miałam dietowy kryzys

super, trzymaj tak dalej,ja tez lubie ciuchy przegladac , a jak jeszcze ladnie leza
Ja teraz jakas spiaca chodze i jestem przeziebiona
Pozdrawiam

ewace musze zarazic sie od ciebie tym uporem

Wiesz jak ja się już zaprę to ciągnę to do skutku

[quote]

Miałam dzisiaj umyć następne okna i nici z tego wyszły. Od południa lało . A ja byłam taka chętna . Za to poćwiczyłam sobie cały zestaw Dieta dzisiaj też bez " dodatków " czyli dzień minął tak jak trzeba ( pod względem odchudzania ).

Ruda spadek wagi cieszy i to bardzo . Na początku listopada znowu będę się mierzyć czy też robię się węższa czy tylko lżejsza .

krysial ja muszę pilnować węglowodanów bo przecież na tym polega dieta atkinsa, a jak z nimi przedobrzę to muszę zacząć od początku .

evita te herbatki to smakują chyba tylko bez cukru, ja też tak piję. Lubię jeszcze herbatę yerba mate - lubię jej smak .

waszka dzięki za odwiedziny, Tobie dieta też idzie dobrze - rewelacyjnie

bewik cała przyjemność polega na tym, że dopasowujesz się do lubianych i dawno nie noszonych ubrań. Ja dzisiaj przymierzyłam taką dość odważną bluzeczkę na cienkich ramiączkach i z dekoldem ( dużo odsłaniającym :P ). Czułam się w niej dobrze , sadła pod biustem już nie widać a córka oświadczyła, że dobrze w niej wyglądam .No i pięknie z tym, że jak już to będę ją zakładać pod żakiet

Pozdrawiam wszystkich

Pod żakiet bo zimno - a jak zabłyśniesz na wiosnę
Co do mojego dietowania to zależy mi bardzo na schudnięciu - w styczniu seria imprez, a mnie nie stać na kilka nowych kiecek wieczorowych. Będę kombinować z twego co mam i coś dokupię ( gorsety mam 3 i dziś wchodzi jeden i wygladam jak baleron)
marzę, żeby dokuć tylko jakieś dodatki....
Powodzenia

dobrze ci idzie dietka,gratuluje