Wątek: Zycie PO 40-tce

Zamieszczone przez bakunia

Też witam serdecznie.
Widzę ,że jesteśmy zbliżone wiekiem i hm..... puszystością.
Napisz cos wiecej ,jaka diete stosujesz , czy uprawiasz jakiś sport.
Kończe ,bo strasznie juz póżno ,a ja rano do pracy idę.
Zajrzę jutro wcześniej.
Pozdrowienia dla gospodyni i wszystkich gości.

witaj bakuniu-przepraszam,że dopiero odpisuję,ale nie mogę się w tym wszystkim połapać.Bo mało ,że na Diecie .pl nowa i wszystkiego szukam ,to do tego w obsłudze komputera zupełnie zielona -stąd te opóżnienia.Bardzo się cieszę ,że znalazłam tu bratnie dusze i do tego o podobnych problemach.Zawsze to lepiej się zrozumiemy.Pytasz o dietę-jestem na diecie Montignaca -stosuję się do niej bardzo powiedziałabym rygorystycznie od początku.Nie powie miewałam zakusy na co nieco ,ale powiedziałam sobie ,że tym razem muszę wygrać.Za dużo by mnie to obżarstwo i skłonności do słodkości kosztowały.Póki co udaje sie .Sportu nie uprawiam -pozdrawiam

Zamieszczone przez Gruba 66

Witaj Podstolina
Wychodziłaś od takiej samej wagi jak ja i właściwie mamy teraz tą samą wagę
Tyle, że ja już zdążyłam zaliczyć 80 kg i przytyć
Napisz jaką dietę sotsujesz, zbieram wszystkie pomysły na chudnięcie, byleby rozsądne. Ja połączyłam zmodyfikowaną przeze mnie dietę Diamond z 1000 kacl.
Pozdrawiam serdecznie i proszę pisz ! Izabela.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witaj kochana- stosuję dietę Montignaca i myślę,że na niej pozostanę,ale zainteresowało mnie co to za dieta Diamond? Pozdrowionka ido usłyszenia

Zamieszczone przez podstolina

Zamieszczone przez ewace

Podstolina, to znowu ja

Jak zrobisz swój suwaczek to końcowa strona jest http://straznik.dieta.pl/index.php/step/4
tam kopiujesz to , co w pierwszym okienku ( pod napisem Forum Dieta.......) i wklejasz to na swój profil towarzyski. Obok tego okienka jest bardzo dobrze to wytłumaczone.
Wiem, jak się nie widzi jak ktoś to robi krok po kroku to ciężko zrobić samemu. No ale może Ci się uda

Pozdrawiam

diękuję zaraz się wezmę za robotę,ale czarno to widzę pozdrawionka

Nic z tego ,albo ze mnie taki dupek,albo coś tu z tym nie tak

Witaj Podstolino ! Cieszę się, że dołączyłaś i przede wszystkim gratuluję sukcesu !!!
To niesamowite , że tak pięknie zrzuciłaś kiloski! Zrobiłam Ci ten wskaźnik, wystarczy tylko go wkleić, jak wejdziesz w profil towarzyski, zamiast tego wskażnika, co masz teraz.
Początkowo wkleiłam go tu, ale się od razu zamienił na obrazek, więc tekst do wklejenia wysłałam Ci jako wiadomość prywatną. Potem
"aby dodać go do swojego profilu na forum należy.
1. Skopiować go zaznaczając kopiuj i wklej:
2. Zalogować się do serwisu Dieta.pl wpisując swoją nazwę użytkownika i hasło.
3. Z lewego marginesiu wybrać profil towrzyski.
4. W polu "Sygnatura na forum:" wkleić skopiowaną wcześniej zawartość okienka.
5. Potwierdzić wszystko przyciskiem ZAPISZ umieszczonym na dole strony "Profilu
Mam nadzieję, że teraz Ci się uda, też na początku miałam z tym kłopoty.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do odwiedzania mnie w moim wątku


wygląda super ! świetny masz wynik , 3maj tak dalej ! Miłego weekendu.

Podstolino
komputerem się nie przejmuj,wszystko w końcu pojmiesz .Ja też nie wszystko rozumiem,najwyżej pomijam,najważniejsza jest nasza dieta,jedzonko,i cała reszta związana z naszym tłuszczykiem
pozdrawiam

Zamieszczone przez BEIGNET

Witaj Podstolino ! Cieszę się, że dołączyłaś i przede wszystkim gratuluję sukcesu !!!
To niesamowite , że tak pięknie zrzuciłaś kiloski! Zrobiłam Ci ten wskaźnik, wystarczy tylko go wkleić, jak wejdziesz w profil towarzyski, zamiast tego wskażnika, co masz teraz.
Początkowo wkleiłam go tu, ale się od razu zamienił na obrazek, więc tekst do wklejenia wysłałam Ci jako wiadomość prywatną. Potem
"aby dodać go do swojego profilu na forum należy.
1. Skopiować go zaznaczając kopiuj i wklej:
2. Zalogować się do serwisu Dieta.pl wpisując swoją nazwę użytkownika i hasło.
3. Z lewego marginesiu wybrać profil towrzyski.
4. W polu "Sygnatura na forum:" wkleić skopiowaną wcześniej zawartość okienka.
5. Potwierdzić wszystko przyciskiem ZAPISZ umieszczonym na dole strony "Profilu
Mam nadzieję, że teraz Ci się uda, też na początku miałam z tym kłopoty.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do odwiedzania mnie w moim wątku


wygląda super ! świetny masz wynik , 3maj tak dalej ! Miłego weekendu.

witaj BEIGNET-cieszę się,że Was znalazłam.Nie czuję się osamotniona w dietowaniu no i coraz częściej siadam do komputera. Nie mogę sobie jedynie dać rady z tym suwaczkiem.Ale zostawiam to do jutra może coś spłodzę.Dochodzę do profilu towarzyskiego i na tym koniec.Nie mam żadnego pola "sygnatura dla forum"no i dalszej części.Jutro ma przyjść syn to może zdoła rozwiązać ten problem.Jest mi przykro ,że nie mogę tego zrobić zaraz myślę,że jestem niekumata. Pozdrawiam serdecznie.

Podstolino
wyluzuj,nie jesteś kumata w tym ,ale napewno bardzo w czym innym,prawda

Zamieszczone przez julisia42

Podstolino
wyluzuj,nie jesteś kumata w tym ,ale napewno bardzo w czym innym,prawda

masz rację julisiu są ważniejsze sprawy do opanowania a zresztą może pomału opanuję to wszystko.Całe życie przedemną-hi hi hi.
Pewnie sama nie zauważę kiedy będę tymi suwaczkami operowała.Miłego wekendu życzę i dobrego dietowania-tylko mi nie grzeszyć-no to rozumiem.

Witaj ,
ani myśl dołować się kompem Każdy czegoś nie umie i nie ma sensu sie tym przejmować- żaden wstyd. To pole to po prostu u góry w okienku podobny tekst do tego nowego, na jego miejsce musisz wkleić nowy i na dole ekranu kliknąć zapisz. Najważniejsze, że wybrałaś zdrową dietę i umiesz odmawiać słodyczy nawet w gościach będąc, a to już nie lada sztuka, zwłaszcza przy naszej polskiej gościnności. Ja narazie jestem na diecie 1000 kalorii a od końca października do South Beach się przymierzam, to podobno odmiana Montiniaca. Przeraża mnie tylko ten indeks glikemiczny. Masz rację, warzywka odchudzają, zrobiłam dziś papryke faszerowaną z pieczarkami i ryżem, pieczarki są bardzo niskokaloryczne, ale głodna byłam okropnie.
Miłego weekendu

masz rację to nie powód do zmartwienia.A dieta jeżeli jest podobna do mm to jest super.A tym IG to się nie martw bo napewno będzie podane co ile ma.Najważniejsze to nie łaczyć tłuszczów z węglowodanami.i jadać 3 posiłki no ioczywiście nie dojadać.Początki wcale nie są łatwe,ale wierz mi można to wszystko znieść.A najgorzej jak raz popuścisz to potem jest z górki.Ja w tej chwili jestem 3 m-ce na tej diecie i można powiedzieć,że chyba przezwyciężłam te różne ciągoty.Najgorzej było mi pokonać widok tych wszystkich słodkości.Ale piekłam ,uszykowałam i wychodziłam z pokoju.Teraz nie mam zupełmie tych problemów ,przygotuję i siedzę z wszystkimi w pokoju.Tak samo z jedzeniem-rodzinka je swoje ,ja swoje i wcale mi nie przeszkadza,że nie jem np.schabowego w panierce.Z biegiem czasu dojdziesz do takiej perfekcji,że sama się zdziwisz.Tyle narazie miłego dietowania w wekend i pozdrowionka