Witam wszystkich wytrwałych i tych mniej. Postanowiłam coś ze sobą zrobić a w zasadzie z tym co nagromadziłam przez lata. Trzy dni temu weszłam na wage i oczom nie wierzyłam, wskazówka zatrzymała się na 98, szok ! Ale nie to mnie zmotywowało do wytoczenia walki z otyłością ...tak, tak ...to już otyłość !
Zmusił mnie do tego ból kręgosłupa, uświadomiłam sobie że jak tak dalej pójdzie, to będę inwalidką, a w tak młodym wieku tego bym nie chciała. Już trzeci dzień stosuję dietę 1000kal i trzymam się dzielnie. Jem piersi kurczaka i ryby oraz warzywa gotowane na parze, cukier zastąpiłam miodem redukując do jednej łyżeczki na szklankę herbaty czerwonej, do kawy używam mleka 0.5 tluszczu zamiast 3.2, pieczywo zastąpiłam chrupkim wasa, popijam w ciągu dnia również wodę z miodem i cytryną i czuje się świetnie. Dzisiaj trafiłam na stronę Dieta.pl i czym prędzej się do niego zapisałam, mam nadzieję że to pomoże w moim postanowieniu i nie poddam się tym razem ) czego bardzo sobie życzę )
Zakładki