Wątek: Zycie PO 40-tce

Podstolinko,

Waga dalej stoi w miejscu pomimo przestrzegania diety

a moze masz wage zepsuta?
Bo po swietach zazwyczaj chociaz troszke kazdy nadrobil na wadze (ja w szczegolnosci), a u Ciebie caly czas bez zmian
Probowalas mierzyc sie cm. , bo moze cm. spadaja, a waga stoi w miejscu?
A ciuchy nie czujesz , zeby sie luzniejsze robily?
Przeciez tak pieknie gubilas kilogramy
Ciesze sie, ze tak fajnie podchodzisz do dietkowania

JESZCZE TROCHE POSTUDIUJE I DO DZIELA PODSTOLINO

Gratuluje poczucia humoru

Ciesze sie ,ze wybrałaś dla siebie sposób na zdrowe życie .
Tak będziesz tez karmić rodzinke -bo to już wchodzi w nawyk .
ja na początku to wogóle nie zrozumiałam i myslałam ,ze można dowoli sie opychac
-więc efekt był taki ,że przytyłam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wydaje mi się, że w tych dwóch miejscach problem jest potraktowany w miarę uczciwie. To bardzo interesująca dieta, sama chętnie o niej czytam, ale przyznam szczerze, że aczkolwiek życzę wszystkim ją stosującym jak najwięcej zdrowia i sukcesów, to jednak chyba bym się nie mogła na nią zdecydować:

1. Jest dość monotonna, a jedzenie to jedno z najprzyjemniejszych doznań (jak muzyka, malarstwo, sex i takie tam ) Bez chleba razowego ze słonecznikiem? Bez spaghetti z sosem pomidorowym? Nie dałabym rady. Staram się jeść teraz posiłki węglowodanowe rano i raczej unikam złych węgli, ale tak całkiem zrezygnować?

2. Jednak się jej boję. My nie mamy przewodu pokarmowego typowego drapieżnika. I te blaszki miażdżycowe, no nie wiem. Jestem takim niedowiarkiem, parę razy przekonałam się jak nieprawdopodobnie czuły jest ludzki organizm. Na własnej skórze się przekonałam.

Ale naprawdę nikogo nie mam zamiaru zniechęcać. Równie dobrze mogę się strasznie mylić i to właśnie osoby stosujące tę dietę okażą się wygrane. Tak tylko się dzielę swoimi przemyśleniami, podejrzeniami - bo już Was lubię dziewczyny

ODPUSC SOBIE TA DIETE MA PLUSY ALE WIECEJ MINUSOW ODZYWIAJ SIE ZDROWO A BEDZIESZ CHUDLA

WITAM SERDECZNIE Z RAŃCA.
CZY TO IDZIE ŁAŃCUSZKIEM TA BEZSENNOŚĆ NA FORUM.
DOPIERO SIĘ CHWALIŁAM ŻE ŚPIE DO 9-TEJ RANO HIHIHI.
PIĘKNEGO DIETKOWEGO DNIA.

Cieszy mnie że czujesz się lepiej. Zanim zaczniesz dietę pana K. poczytaj o niej dużo, a szczególnie opinii tych którzy jej używają.
Pozdrawiam i dziękuję za miłe odwiedziny

Miłego weekendu

Witajcie moje Drogie No to mam problem Domownicy jak uslyszeli o zmianie diety i o tym co chce zastosowac no to odpowiednio mi ja obrzydzili. Juz teraz sama nie wiem czy ja chce ja zastosowac.Starszy syn zaraz mi powiedzial ,ze u niego w pracy dziewczyny tez przeszly na te diete i teraz tego zaluja.Ale mam problem.Maz mowi,ze przeciez waga sie zatrzymala to nie jest tak zle.Jednym slowem KOLOMYJA Teraz otwieram komputer i co widze
Krysiu ,a Ty pewnie jestes od poczatku na tej diecie to tez inaczej organizm wszystko odbiera.Naprawde nie wiem co robic.Napewno chwilowo sie wstrzymam z tymi tluszczami.A moze przejrze jeszcze te diety na 1000 i 1200 kalorii
PIMPINELLA -dzieki wszystko przejrzalam i...no mam blokade jezeli chodzi o dalsze postepowanie.
PSOTULKO -to samo mowi moj syn.
POLA-poki co wycofuje sie,nie jestem tego pewna czy naprawde tego chce.A jak mi w dupsko znowu wejdzie Gorzej bedzie to zrzucic.Narazie pozostaje przy swoim Trudno taka jest moja decyzja.Zobaczymy co bedzie dalej-pozdrawiam

MOJA KOCHANA PODSTOLINKO.
NAPISAŁAM CI WIELKIMI LITERAMI ŻE NA TAMTYM WĄTKU MNIE NIE MA , A TY KOCHANIE NAMIĘTNIE TAM CHODZISZ.
SERDUSZKO BARDZO PROSZĘ CYTAJ SKARBIE GDZIE WCHODZISZ MOŻE ILE JEST STRON PO TYM POZNASZ.
BUZIACZKI.

Miłego weekendu