-
Witaj Siringo piszesz "Obiecałam sobie, że za nic na świecie nie zmarnuję tego co udało
mi sie osiągnąć".Właśnie i to jest wspaniałe, że się trzymasz, że nie tyjesz. Ja sobie też obiecywałam, ale niestety nie mam tak silnej woli i mogłam już dawno być na mecie, a tak gonię wagę z grudnia 2006, kiedy miałam króciótko 73 kilo
Pozdrawiam i dzięki za odwiedzinki u mnie
-
witaj siringa
Piszesz ,że teraz utrzymujesz sie w ok-2000 kcal
ile ty masz wzrostu? Ja niby prowadze dośc aktywny tryb zycia
[ chociaz różniście z tym bywa ]-to niestety juz po 1700 -tyje a zwłaszcza jak dorzuce sobie ponad 100 g węgli . Dlatego staram sie rygorystycznie trzymać góra -do 1600kcal
albo mniej . Przy tych wartościach niestety już nie chudne -ale zawsze mam nadzieje ,ze jutro będzie lepsze .
miłego dnia
-
-
Witaj Siringo :P :P
Wpadam Ci życzyc miłego dnia i pogratulowac zgubionych kilosow!!!
Jestem pod wrażeniem :P :P :P
BUZIACZKI
-
Wczoraj, czekając na wizytę u dentystki przeczytałam tak po łebkach
w jakiejś mocno zniszczonej kolorowej gazecie, coś na temat diety
zwanej 1000 kcal.
Otóż tam stwierdzono, że ten 1000 kcal jest źle interpretowany.
Jak dieta sie pojawiła
to chodziło o to, zeby ograniczyć jedzenie o 1000 kcal,
a nie spożywać 1000 kcal, czyli policzyć ile sie zjada, a potem odjąć 1000.
I coś w tym jest, bo mówi się, że przy tej diecie
chudnie się ok 4 kg przez miesiąc.
I to jasno wynika z wyliczeń.
Chcąc stracić kilogram wagi trzeba pozbawić organizm 7000 kcal.
Prosty rachunek: przez tydzień nie dostarczamy 7 x 1000= 7000 kcal
co owocuje utraceniem
1 kg wagi - czyli w ciągu miesiąca 4 kg.
Może więc nie 1000 kcal tylko o 1000 kcal mniej
-
A jak ja zjadam dziennie od 900-1100 bo wiecej nie to co mailabym odjac
Chyba te wszystkie keki co biore .Nie dojaa=dam ,czasem jak bardzo mocno mi glod doskwiera to schrupne marchewke ,reraz moze byc rzodkiewka ,ale to chyba moge i zobacz jak opornie ze mnie wszystko schodzi.
Ciekawe spostrzezenie ,ale wydaje mi sie ze nie zawsze realne do wykonania,moze u tych co duzo jedza.
-
Sama nie wiem kogo dotyczą takie wyliczenia, ale na pewno nie tych, ktorzy są na diecie 1000 - 1200kcal.
Jeżeki wychodzi się założenia, ze człowiek taki jak ja powinien normalnie zjadać 2100 - 2200 kcal i odejmie sobie 1000 to to zostaje mu trochę więcej niż 1000 i nie ma tu żadnej rewelacji w interpretowaniu tej diety,
Jadnak jeśli ktoś /z racji, aktywności, wieku i in. czynników/ powinien dostarczac np 3500 kcal to już nie jest wszystko jedno czy odejmie 1000 czy bedzie dostarczał tylko 1000.
-
siringa-mam pytanie ,czy jakbym chciala przeslac jakies zdjecie z tygo co sie teraz nauczylam ,ale na GG to jak ,bo probowalam i wyszly mi cuda ,dudeńka-pozdrawiam
-
PODSTOLINO
na GG to tylko kopiujesz ten link, który masz jak klikasz właściwości
a na GG klikasz prawą myszą i wybierasz- wklej. Jak ktoś dostanie
ten link to musi kliknąć w niego i otworzy mu się obrazek.
Jeśli np. widzisz gdzieś ładny obrazek i chcesz go komuś wysłać na GG to wystarczy na nim kliknąc prawą i wybrać właściwości , skopiować link tak jak wyżej.
Nie można dodawać [img], bo wtedy wychodzą dziwactwa.
Takie zdjęcia zwykle są większe
niż można wysyłać na gg /największe do 255 kB/, a jak adresat
nie jest dostępny to tylko do 20 kB, dlatego wysyła sie linki
-
Niezły Twój pomysł, Siringo
Ale chcąc być dyrektorem, muszę sam dać dobry przykład
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki