TE NAPADY NAS GUBIA
DOBRY SPOSOB NA UNIKANIE POKUS
TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO.
![]()
TE NAPADY NAS GUBIA
DOBRY SPOSOB NA UNIKANIE POKUS
TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO.
![]()
![]()
witaj siringa
![]()
dziekuje za sliczne pozdrowionka,zaraz mi razniej jak widze te wasze piekne rysuneczki -pozdrawiam serdecznie
![]()
![]()
Siringa to już teraz wiem,że normalnie normalna jesteś.A już myślałam ,że żadne pokusy cię nie biorą
.A trzynastka feralna jest tylko dlatych ,którzy w nią wierzą
.
W lodówce przyjacielem jest nam światło he,he,he![]()
Normalna![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Normalnie normalna to ja nie jestem, bo jakbym taka była to nie musiałabym teraz toczyć wojny o napełnienie tych wiader.
Ten atak wilczego apetytu to był drugi poważny zamach na moje postanowienia. Tylko kurcze nie wiadomo kto za tym stoi![]()
![]()
![]()
![]()
Jakieś takie mniejsze zakusy też bywały, ale ja generalnie nie narzekam, bo to zawsze prowadzi do mniejszych lub większych katastrof. Takie wywoływanie wilka z lasu...
Naważniejsze, że nie dałam się pokonać. Najpierw pojechałam autobusem pod rektorat, a potem poszłam na lotnisko. Takie ono u nas byle jakie, ale ja uwielbiam patrzeć na starty i lądowanie samolotów, nawet takich zwykłch staroświeckich kukuruźników.
Wróciłam po pietnastej i z pieciozłotówką w kieszeni poszłam do warzywnego, kupiłam dwie cukinie. W domu oczyściłam jedną /72 dkg/, zjadłam obiad jak należy, następnie, kawałek po kawałku tę cukinię. A potem jeszcze kawał nastepnej. Przeżyłam jakoś wieczór i noc, a teraz chyba wszystko wróciło do normy.
KALAFIOR
JAK BYLAM U SYNOW TO GREK DAL MI DO JEDZENIA LISCIE Z KALAFIORA -TAM SIE NIC NIE MARNUJE
TYLKO NIE SUROWE
![]()
POWODZENIA![]()
![]()
Wczoraj, jak byłam na granicy zeżarcia konia z kopytami, to tę cukinię jadłam na surowo, musiałam sie zapchać czymś mało kalorycznym. Napakowałam się jak słoń i i jakoś opanowałam sytuację. Kilogram oczyszczonej cukini to niecałe 200kcal.
Lubię surową, kalafior też.
Zakładki