I ja życzę Ci spokoju, odpoczynku i trochę wyciszenia![]()
I ja życzę Ci spokoju, odpoczynku i trochę wyciszenia![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dziewczyny przy dzisiejszym świecie MB,proponuje,aby kto moze poszedl wieczorem do Kosciola i ofarowal msze św. i komumie za spokoj duszy Mamy naszej Drogiej Koleżanki.Nie znamy imienia Mamy ,ale to jest najmniej istotne.Wazne jednak ,aby pomodlic sie za spokoj duszy i ofiarowiac za Nia Msze sw. i komunie jezeli jestescie w stanie laski usiecajacej.Bardzo Was o to prosze.
PANIE SWIEC NAD JEJ DUSZĄ I ODPUSC JEJ WSZYSTKIE GRZECHY-AMEN.
Ja ide na 18-tą i jezeli ktos wybiera sie rowniez to prosze o duchowe laczenie sie ze mna.
Bede po 20 -tej.
Siringo , najszczerzej Ci współczuję .
Jestem myślami z Tobą.W marcu miną dwa lata ,jak odeszła od nas moja mama.
Pamietam jak to boli.
Ja w sierpniu straciłam Ojca, weim co czujesz.....
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
PROSILAS BY NIE PISAC WIEC NIE PISZE
POZDRAWIAM CIE BARDZO ,BARDZO CIEPLUTKO I PAMIETAJ JESTESMY PRZY TOBIE.
My nie tyle potrzebujemy pomocy przyjaciół co wiary, że taką pomoc możemy uzyskać.
KOLOROWYCH SNOW![]()
![]()
..................
Podstolino, to bardzo dobra myśl. Byłem wczoraj w kościele, ale nie pomyślałem, by przyjętą Komunię ofiarować właśnie w tej intencji. Zrobię to dziś lub jutro.Zamieszczone przez podstolina
A jak boli śmierć rodziców, to wiem. Miałem 24 lata, umarł mi Ojciec (miał 59), a w wieku 38 lat utraciłem Matkę. Gdy miałem 57 lat,umarł najstarszy mój brat. Zostało nas dwóch
Bardzo dobry pomysł też ofiaruję moje uczestnictwo we mszy.
Zakładki