Strona 17 z 144 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 117 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 1433

Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

  1. #161
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Poziomeczko moje gratulacje z powodu "spuszczenia "z wagi-bardzo sie ciesze.Rzeczywiscie nie zauwazylam ,ale wybacz obolalej babie ./hihiiiiiiiiiiii/ Tak pomalutku ,krok za krokiem i osiagniesz kochanie to co zamierzasz . Wierze w to Wiesz najgorzej to jednak te koncowki zgubic w tlumie .U mnie to samo Niby sobie zalozylam do 70 kg,ale teraz to jest najgorsze dziadostwo do zgubienia .Ale co mamy do roboty nic -tylko sie odchudzac .Co tez wlasnie czynie.I naprawde nie podjadam ,ale te moje ciagle stresy tez mnie zalatwiaja .Tyle lekow,a czy ja wiem czy moze ktores z nich nie powoduja jakiegos spowolnienia metabolizmu
    Tego niestety nie wiem Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego nowego tygodnia i milego dietkowania ,no nie wspomne o gubieniu kiloskow ,a to juz koniecznie -posylam buziaczki

  2. #162
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję !!!

    Pięknie chudniesz Teraz to na pewno zauważasz to i po ubraniach Ćwiczenia jednak bardzo pomagają, pierwsza korzyść u Ciebie z ćwiczeń to lepszy oddech . Ja nie mam jeszcze rowerka , może kupię ( nie wiem gdzie bym go wstawiła ) Robię rowerek dywanowy ale do tyłu - też daje do wiwatu
    Życzę Ci dalszego tak owocnego spadku wagi , niech znowu chociaż jednej z dziewczyn się to uda

    Pozdrawiam serdecznie i słonecznie , pa

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #163
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Poziomko, zauważyłam tą fajną niższą wagę, ale , balam się napisać, ze Jesteś Wielka , bo tak prawdę mówiąc, to jest Ciebie coraz mniej
    Nawet świetnie ubywają te kiloski
    Trzymam kciuki za następne
    Przesylam buziaczki

  4. #164
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Poziomeczko Gratulacje, że twoja waga poszła w dół. Oj te twoje rękawice by się przydały Wiem, co źle robiłam, pozwalałam sobie na niedozwolone jedzonko i 'od jutra' się odchudzałam. Muszę się naprawdę za siebie zabrać, ale mając takich super kibiców jak Ty, będzie mi wstyd przestać walczyć

  5. #165
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    poziomko,gratulacje superowo zwalasz nadprogramowe kiloski

  6. #166
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Powodzenia Poziomeczko -pieknie Ci idzie -pozdrawiam

  7. #167
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Poziomeczko , gdzie się ukrywasz
    Przynoszę Tobie i Pumie kotka




  8. #168
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Poziomeczko wreszcie i ja moge Tobie podeslac kwiatka -spokojnej nocki zycze kochanie


  9. #169
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    Witam Was wieczorkiem Kochane Słoneczka
    Wczoraj wieczorem padłam ze zmeczenia, dziś nie jest lepiej...ta duchota mnie wykańcza - cięzko mi oddychać - nic nie robię (fizycznie) a czuję się potwornie zmęczona - nie cierpię takiej duchoty , czuje sie jakbym wdychała kisiel zamiast powietrza
    Do tego wlazł mi jakiś ból w bok, coś jakby kolka....ok, pojęczałam i juz mi lepiej , a na przekór wszystkiemu właśnie zlazłam z rowerka - jeździłam 30 min.,... cała płynę, ale mam podwójną radochę ....nie dam się

    Dietki sie trzymam i właściwie nie mam żadnych pokus, a najważniejsze wieczorny niepochamowany pęd do jedzenia całkiem sobie poszedł , nie czuję głodu i od miesiąca nie jadłam posiłku później niż o 19-tej. Już postanowiłam: do końca życia dzień bedę zaczynać od śniadania - może być maleńkie, ale musi być
    Rano wskakuje na wagę i ciągle widzę 68 z ogonkami....cierpliwie poczekam na "0" i połaskoczę kurczaka w piórka

    Podstolino - dziękuje Ci kochanie, że pamietasz o mnie i okazujesz tyle ciepła mimo swojego bólu,...wiem że końcówki są najtrudniejsze do zgubienia, ale świadomośc, że pozbyłam sie już 30 kostek Masełka-Sadełka mnie uskrzydla i za nic nie chcę ich spowrotem Całuję serdecznie i bardzo jestem z Ciebie dumna w sprawie kwiatuszka ślicznie dziękuję

    Ewuniu - dziękuję za gratki a co do rowerka to kupiłam go w ubiegłym roku na allego za śmieszne pieniadze (chyba 150zł), i jesienią wylądował w piwnicy , a teraz stoi prawie na środku pokoju i drażni mnie swoim widokiem , aż na niego wejdę Bardzo proszę nie mów
    niech znowu chociaż jednej z dziewczyn się to uda
    .....nam wszystkim ma sie udać - po to jesteśmy tu razem Do góry nosek i do przodu....Ty tez Ewuniu masz swój cel do osiagnięcia i walcz o niego

    Bewiku - pięknie dziękuje za kociaczka....przesłodki futrzak dziękuje Ci też za wsparcie i troskę

    BEIGNET - już lecę kochana w rękawicach ..podoba mi sie to co napisałaś
    Muszę się naprawdę za siebie zabrać, ale mając takich super kibiców jak Ty, będzie mi wstyd przestać walczyć
    - trzymam Cię za słowo i bardzo mocno w Ciebie wierzę , Pozdrawiam cieplutko

    misialko - dziękuję za pochwałę i bardzo chcę pogratulowac Tobie - kiedy sie doczekam Pozdrawiam serdecznie


    Pumko - nie załozyłaś własnego wątku więc u siebie wołam :GDZIE TY SIE PODZIEWASZ Wracaj natychmiast i opowiadaj co u Ciebie

    Pozdrawiam Was Słoneczka i lecę do Was

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

  10. #170
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    -chyba coś wisi w powietrzu -bo wieczorkami nie moge dotrwac do dwunastej .
    Dobrze zrozumiałas ,na optymalnej waga nie ma tendencji zwyżkowej
    ale jakbym ciachem zgrzeszyła to od razu kilo więcej.
    Tobie gratuluje zrzucenia co nieco, i oby tak dalej --dopóki jesteś młoda.
    miłego dnia


Strona 17 z 144 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 117 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •