Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

Poziomko, patrząc na Twoje wyniki, mam nadzieję, że i mi sie uda. Chociaż takiej wagi jak Ty to dawno nie miałam I w dodatku za dużo jem słodyczy .
Raporcik:
poniedziałek - godzina aerobiku
wtore, środa, czwartek - nerwy i praca
piątek - pół godziny marszu
sobota - godzina siłowni
niedziela - godzina rowerka

Zamieszczone przez poziomka

...
Jest jenak też dobra wiadomośc,...chociaz waga oscyluje wokół 66,3 i nie chce zejść do 65 to wczoraj zrobiłam pomiary i .......... straciłam po 1 cm w tali, biodrach i udach

Świetnie!

Raporcik słaby bo przeżywam kolejny odcinek walk z zębami ...
Pon 20min biegania, Wto 25 min pingpongowania, Niedz 40 min marszobiegu - może następny tydzień będzie lepszy ...

Witajcie Kochani

Weekend minął mi bardzo pracowicie, ale udało mi się zrobić to co zaplanowałam . Zasłonki kupione, uszyte i wiszą już na oknie od soboty. Rano w niedzielę obudziłam się tak "połamana", że myślałam, że wogóle nie wstane z łóżka . Oczywiście nie było mowy o lezeniu, więc wzięłam prochy i nawet nie wiem kiedy minęła niedziela. Dzisiaj rano tez czuję się fatalnie i nie wiem czy to z przepracowania czy jakieś grypsko mnie dopadło....zobaczymy.
Z dietką na bakier, bo jadłam kiedy brzusio mi o tym przypomniał i na szybko, a o ćwiczeniach nawet nie wspomnę
Wieczorem postaram sie zrobić naszą tygodniową tabelkę, ale może jeszcze ktoś sobie o raporciku przypomni

Pozdrawiam Was serdecznie ale nie mam siły na odwiedziny, lecę do pracy ale najchętniej połozyłabym sie spowrotem do łóżka...wszystkio mnie boli

Buziaczki dla Was i miłego dzionka zyczę

Och - POZIOMKO - co Ty z samego rana robisz na tym komputerze biedaku?
Ja niestety zaspałam dzisiaj do pracy jak mi wstyd. Już chyba zmęczona jestem na dobre.
Pozdrawiam serdecznie. Nie zapracuj się na dobre i zdrowiej :P

Zamieszczone przez poziomka

... Oczywiście nie było mowy o lezeniu, więc wzięłam prochy i nawet nie wiem kiedy minęła niedziela. Dzisiaj rano tez czuję się fatalnie i nie wiem czy to z przepracowania czy jakieś grypsko mnie dopadło....zobaczymy.
Z dietką na bakier, bo jadłam kiedy brzusio mi o tym przypomniał i na szybko, a o ćwiczeniach nawet nie wspomnę

Przykro to słyszeć i mam nadzieję, że jest lepiej (?!) a tabelkę to może zrobisz dwutygodniową i więcej będę miał w tabelce

Poziomko powiem jedno: "tak hartowała się stal"
Jejku, kiedy Ciebie dogonię......? ?
Poprostu jestem z Ciebie dumna i chodzę jak ten paw/ pawica.
Buziole ślę :-******

Witaj Poziomeczko-pozdrawiam wieczorowa pora .

Witaj!!
Oddaj mi trochę Twojego zapału , bo u mnie cieniutko i słodycze biorą górę. Tak dobrze mi szło.....................

Mam nadzieję, że jesteś zdrowa? pozdrowienia

Witam moje Pszczółeczki Świateczne

Niestety dopadło mnie choróbsko,...ścisnęło tak za gardło, ze pani doktor kazała leżeć i proszki łykać . Polezałam więc posłusznie i już lepiej się czuję
Wstawiam tabelkę ubiegłotygodniową i ogłaszam przerwę świąteczną do Nowego Roku

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


O dietce i ćwiczeniach nawet nie wspominam, bo sama nie bardzo wiem co i kiedy jadłam - połowę czasu spałam, a na wagę nie wchodzę,... nie chcę sobie psuc humoru

Pozdrawiam Was cieplutko i odwiedzę Was jak troszkę lepiej się poczuję [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]