Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

Poziomka, ale zobacz , .....ten kurczaczek juz noge wprawdzie u góry, ale jak opuści to na 6 postawi więc nie dziw się , ze dziewczyny skladają gratulacje
Milej niedzieli życze

pozdrówka niedzielne.pamiętaj Wielki Brat patrzy

Witaj -dobrze Ci idzie Poziomeczko -bardzo dobrze Laseczka z Ciebie nie powiem Ciesze sie niezmiernie , a tak patrzac jak innym sie udaje to i czlowieka bardziej motywuje w tym kierunku.Tak trzymaj kochana -tak trzymaj
Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci i fantastycznych wynikow
110/77

Witam Dziewczynki. :P W niedzielę chyba najgorzej trzymać się diety, bo człowiek ma trochę więcej czasu i coś by przegryzł. Dlatego zaglądam tutaj po wsparcie :P
Zerknęłam na "poziomkowy suwaczek" i przeszła mi ochota na coś słodkiego :P
Dzięki Ci, Poziomko, że idziesz do przodu jak burza, zmuszając nas do podążania za sobą. Byle tak dalej, papa

Puma, bardzo lubie Ciebie czytać, jesteś tak ciepla, jak ten kotek avantarek
Ja dziś sobie radze z pokusami , ale wczoraj przeholowałam, moze nie z jedzeniem, ale lody i piwka -Karmi mnie zgubiły
Poziomka, życze miłego tygodnia

Witam kochane dziewczynki

Jaki dziś leniwy dzień Niby cos tam robię w domu a mam wrażenie, że sie obijam
Dietkuje na razie twardo choć dziś czuję się bardzo najedzona, chyba to dlatego, ze mało ruchu było, ale miałam dziś gościa i tak jakoś nie mogę sie pozbierać do kupy.
Już wiem, zaraz skoczę na rowerek...to powinno mnie rozkręcić

julisiu - chyba Wielka Siostra , to znaczy "wielka" duchem i cipłem dziękuję kochana

podstolino - jak dobrze jest czytać takie słowa, mnie właśnie Wasze sukcesy motywują , teraz to już nijak nie mogę się załamać . Dziękuję za życzenia i wsparcie

Pumeczko - masz rację z tą niedzielą - mnie też dziś nosi, ale zaraz lece do kuchni po wodę , czuje sie przez to jak balon...chlup, chlup . Cieszę się bardzo, że mój gniewny kurczak odstraszył Cie od pokusy... Świadomość, ze moje zmagania komuś pomagaja jest dla mnie ogromna nobilitacją ... ale tez zobowiązują - bedę sie trzymać i dla siebie i dla Was Buziaczki

bewiku - ciesze sie, że się trzymasz, wczoraj było wczoraj, a dziś patrzymy do przodu... i dietkujemy bardzo Ci kubicuję, a jak juz ruszysz to z siła wodospadu...zobaczysz

Pozdrawiam Was serdecznie i dzieki wielkie, ze o mnie pamietacię

wielkie gratulacje,idziesz jak burza podoba mi sie twoj suwaczek wytapiania sadelka

Właśnie byłam w odwiedzinach i gdzie nie spojrzę tam kilosków mniej - super
tylko u mnie coś się zacięło , a waga chyba "6" gdzieś zgubiła, bo jej nie widzę tylko 70,1. Dietkuję sumiennie, a tu zastój... spodziewałam się, ze przyjdzie taki moment ale dlaczego tak szybko ...ja sie jeszcze nie nacieszyłam

Tylko sie nie dać .... prawda, że jutro albo pojutrze szósteczka wróci?

misialko - dodałam ten drugi suwaczek, bo chciałam widzieć iile czasu juz jestem dzielna ...miło mi, ze Ci sie podoba ..buziaczek

Witaj Poziomeczko -dziekuje za odwiedzinki i mile slowa kochana.Nie jest ze mna tak zle juz sie pomalutku usmiecham ,nie powiem ze to latwo ,ale sie usmiecham .
"Uśmiech na ustach choc w sercu jest ból-to najtrudniejsza z życiowych jest ról."
To ja wlasniew mysl slow Asnyka.Pozdrawiam serdecznie .
110/77

Poziomeczko, szóstka będzie już niedługo Teraz mamy tyle samo kilosków i dzielnie ciągniemy dalej. Będzie dobrze , zobaczysz

Pozdrawiam serdecznie