Poziomka
G R A T U L U J E
Idziesz jak burza, to sie nazywa dietkowanie
Bardzo mi się podobają Twoje fraszki
lubpołaskotałam kurczaka w piórka i przeskoczył oczko
Poziomeczko, to tylko tyle jadasz?Dziś kolejny dzień z dietką .. śniadanko tradycyjnie już wafelek z twarożkiem, w pracy sałatka (tym razem z odrobina tuńczyka) na dwa razy, i przed chwilka kolacyjka - serek camember na ciepło z łyzka żurawiny... i koniec na dziś, poza tankowaniem oczywista i to do pełna Wink . Swoją droga ciekawe jaki mam litraż
1 wafelek?
a jaka to żurawina, czy taki dzem?
Ale jestem ciekawska ha,ha
Jeszcze raz gratuluje, wiecej takich osób na forum i wszystkie bedziemy brały przyklad z Ciebie , bo widać , ze jak sie chce to wszystko mozna
Puma, Tobie tez gratuluje, a na wieczorne dojadanie to proponuje produkty białkowe jak Misialka mowi np jajko gotowane na twardo, ser bialy chudy, lub tuńczyk w sosie wlasnym [/b]
Zakładki