Miałam opowiedzieć o tej wodzie..znaczy się gimnastyce w wodzie.. jak dla mnie to niewypał Może i prowadząca coś robiła nie tak, dla mnie to było nudne jak licho i takie jakieś bez wyrazu. Te zwolnione ruchy w wodzie i w pewnym momencie to nawet było mi zimno. Jednak będę tradycjonalistką i będę chodziła na moje bpu, steep itp. No i wczoraj dopadłam rolek!! Dzieciaki z całej okolicy się zbiegły zobaczyć.. a moja córka(żmije wyhodowałam na własnej piersi!! hihi) stała w oknie i co zniknęłam jej z widoku to pytała sie czy już zaliczyłam orła!! Jak tylko mój maluch wyjdzie z ospy to ma obiecaną wycieczkę na rolkach.
Dieta w normie tylko te wieczory.. co zrobić żeby nie pożreć konia z kopytami?? Jednak muszę bardziej zacisnąć pasa..a teraz już lecę do was........
Zakładki