ha ha 30 lat minęło jak jeden dzień
wtedy też miałam kompleksy z powodu otyłości
ale piesze wędrówki przez pola i lasy to była nasza co tygodniowa frajda
Cześć Dorisko, bardzo mi imponują długości Twoich maszerowań. Dla mnie godzina to już dużo, bo sztywnieją kolana i żylaki bolą. . Może jak dłużej będę chodziła to wydłużę dystans. A Ty jeszcze oprócz tego ćwiczysz Muszę brać z Ciebie przykład w wytrwałości. Ja też dążę do magicznych 75 kilogramków.
Pozdrawiam serdecznie!
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
Cebulowa droga do Szczypiorowa
Warto DORISKU pewnie że warto.Będziesz znowu tak wyglądać - uwierz w to - a na pewno osiągniesz.A o skórę możesz zacząć dbać już teraz.U którejś z dziewczyn czytałam o pilingu kawowym - podobno działa rewelacyjnie.Są i gotowe preparaty na ujędrnienie ,nawilżenie itp.Dużo ćwiczysz a to w dużym stopniu pomaga aby skóra szybciej sie obkurczała.Są i profesjonalne zabiegi u kpsmetyczki - tylko że to kosztuje.Ale czego się nie robi dla wyglądu.
DORIS!!!
ta czarna babeczka to TY???? i miałaś wtedy kompleksy????????
mam nadzieję ,że znalazlaś u kogos ten przepis bo ja go nie znam... póki co balsamuj sie byle czym , tzn... nie do końca
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Doris, przeczytalam u kogoś ze martwisz sie o orbitrekowanie... powiem Ci ze jak zaczynałam to na najmniejszym obciązeniu kilka słownie 3-5 minut i miałam dość..serce waliło, słabo sie robiło, wszyetko bolało..ale z uporem prawie codziennie i tak srednio co tydzień ,dwa dodawałam 5 minut albo podkręcałam opór..
nie poddawaj się , dojdziesz do wprawy i jedynym klopotem będzie pot obficie się lejacy!!! to najzdrowsza po pływaniu forma ruchu
a z drugiej strony to mam tak , ze codziennie sie zmuszam z małymi wyjątkami bo wiem ,że jak zrobie sobie przerwę to znów kilka miesięcy upłynie i trzeba będzie zaczynac od nowa..
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Dziękuję wszystkim za wsparcie
Toshi he he 30 lat wstecz
Boże jak ja sie wstydziłam swojego sadła na brzuchu i grubasnych nóg, a jak teraz patrzę to oczom nie wierzę że ja tak wyglądałam
mam jeszcze takie jedno zdjęcie z rozdania dyplomów w szkole średniej i może je wkleję
i znalazłam - ja pierwsza od lewej w trzecim rzędzie przed wysokim blondynem
he he już wtedy się ostro odchudzałam ale w porównaniu z moimi koleżankami zawsze byłam w wadze ciężkiej. Żyłam w przekonaniu że jestem grubym potworem.
a teraz wklejam piling kawowy bo znalazłam to na forum i będę teraz stosować, bo dopiero 10 kg mi ubyło a skóra z brzucha opada na kolana
peeling z kawy.
Mielona kawe, wymieszac z zelem pod prysznic badz oliwka. Do tego lyzka cynamonu. aha, zeby uwolnic magiczna kofeine trzeba zalac troszke kawe wrzatkiem i taka papke dodac do reszty... Nakladasz na brzydkie partie, owijasz folia. Zostawiasz na jakis czas (ja na 30 minut)...
Pozniej pod prysznic i peelingujesz cialo.
uwazaj, bo ta kofeina niezle pobudza (przez skore sie dostaje)
Innym tez polecam ten peeling, dziala cuda jesli chodzi o cellulitis.
QWarto zainwestowac w rekawice do kapieli i masowac nia cialo, lekko podszczypywac partie sflaczale. aha, masowac okreznymi ruchami.
balsamy ujedrniajace to jest wedlug mnie przereklamowane gow*o, a za takie, ktory serio cos da, musisz zaplacic od 150 zl do gory, bo tylko w aptekach takie masz.
Ja polecam Ci naturalne shea butter, a do tego witamine a i e, takie w kapsulkach.
Ja zawsze je rozwalalam i na rozstepy, badz brzydkie miejsca kladlam takie maseczki witaminowe.
I uwierz mi, ze skora potrzebuje rowniez czas na regeneracje badz samoistne ujedrnienie.
a i jeszcze wieczorkiem zaliczyłam szybki marsz z kijkami, one są rewelacyjne, dodają mi skrzydeł i lecę jak na sprężynach.
będę szczupła niebawem
dojrzałam do tego
byłam na dnie
Pokrzywko ja nie mam żylaków ale bardzo duże obrzęki limfatyczne i zmiany nieodwracalne po wylewach i stanie zapalnym stawów nóg. Noszę stale opaski uciskowe
o 3 stopniu kompresji . Polecam, bo jak piszesz masz żylaki, a noszenie podkolanówek i rajstop uciskowych daje komfort dla nogi. Dodatkowo nosze w newralgicznych momentach gorset ortopedyczny z metalowymi fiżbinami, bo był czas że bylam sparaliżowana. Zaczynałam chodzenie od 1 przystanku a były takie dni że nawet tego nie dałam rady. Dzisiaj na spacerku stwierdziłam że odległości które teraz przemierzam były niedawno nie wyobrażalne dla mnie, a teraz śmigam. Od kilku dni mam kijki norweskie i to dopiero jest komfort. Obejrzałam filmiki jak z nimi chodzić bo któraś dziewczyna wkleiła o nich linki, a do tego systematycznie chodzę na spotkania AŻ.
Damy radę. Nareszcie nie jestem głodna i nie mam napadów żarcia. Jem wszystko co mi nie szkodzi w regularnych porach. Dzisiaj się zagapiłam i uciekła mi pora podwieczorku, ale trudno - gapa traci a na kolację bez ograniczeń spacer
Dolinkobędę próbować wytrwale. Teraz chodzą na krioterapię a po tym mamy zajęcia na sali i tam jest orbi więc go wypróbowuję ale zawsze po 1/2 lub 1h pedałowania na rowerku, może dlatego tak mi słabo idzie. W poniedziałek zamienię, najpierw orbi a potem rowerek.
Doris jeśli to było już dno to cieszę się bardzo że się od niego odbiłaś .
Całuję
zagladam tutaj pierwszy raz, patrze, a mnie ktos cytuje. Az sie milo zrobilo (szkoda jedynie, ze tyle bykow narobilam...I ze nadal mam problem z polskimi znakami)
Ja dodam, ze te przepisy, to nie sa od tak, z przypadku. Udzielam sie na innym forum, dla Mam... I tam mamy nasza kochana, dyzurna, przemila i cierpliwa Pania Kosmetolog, ktora rodzila w tym samym miesiacu co ja. I ona wiele rzeczy mowila o ujedrnianiu. I o kosmetykach.
I z tego gadania ja tez nieco wiedzy wzielam dla siebie ( np nie kupuje juz tylu 'sklepowych' kosmetykow do pielegnacji, tylko sama je robie, badz zamawiam naturalne).
Bardzo ważne są masaże. To, aby skóra była cały czas 'pobudzona'.
I tak na koniec, pragne dodac, ze humor i pogoda ducha autorki jest zniewalajaca I milo sie czyta.
Zakładki