Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

jestem jak dziecko, zobaczyłam na powrót 119 i kolana mi się ugięły
wiem że waga nie bedzie spadać codziennie.
Dzisiaj mam pierwszą próbę.
Cofnęła się i poczułam jaka jestem słaba.
Nadrabiam miną, ale walka wewnętrzna jest wielka.
Boże dodaj mi sił!!!!!!!!!!

Wygrasz tę walkę, Bóg dopomoże...
Wierzę w Twą siłę.

Doris bedzie dobrze slyszysz .Przeciez nikt nie powiedzial ze pojedziesz jak po masle NIE MA TAKIEJ MOZLIWOSCI
Bedzie to nieustanna walka -pamietaj Dlatego prosilam nie zahlystuj sie Nabierz dystansu do odchudzanai . Traktuj jako dobra przygode ,ale z roznymi przeciwnosciami .Wiem ze dasz rade -wierze w Ciebie .Jestes silna baba i tyle -

Doris nikt nie powiedział, że będzie łatwo ...

Ale Ty już nie masz wyjścia ...Musisz iść dalej i wytrwać ...
Masz realny cel, który jest do osiągnięcia ...

Rada na wagę jest jedna ...Nie wchodź na nią codziennie!

Doris! nie przejmuj się! mi też się cofała...ale nia dałam się...może to z jakiegoś powodu, może to woda, moze @...nie można się załamywać. zwłaszcza jak wiesz ile już wyrzeczen nas to kosztowało...warto to zaprzepascic?! NIE!!!! uda nam się! zobaczysz!
będziemy piękne i zgrabne. myśl o tym. myśl o sobie jako o zgrabnej lasce, wyobrażaj sobie siebie jak bedziesz wazyc 60 kg. pomaga, naprawdę! buuuuziaki!!!

Dziękuję bardzo dziewczyny, że jesteście
To moje nowe życie. Raczkuję
Do tej pory się poddawałam i odpuszczałam, ale już tak nie chcę.
Stare nawyki się odzywają i walczę, a jeść mi się chce. idę spać to przeżyję do jutra. Pozdrawiam mocno.

Wspolczuje i zapewniam Cie - znam ten bol.

ALE - jesli nie jestes przed @ i po prostu waga zwyczajnie stanela i sie cofnela, to przetrzymaj 2-3 dni i ruszy! po prostu cialo zmniejszone musi sie tak ulezec Tak mowia i pewnie slusznie mowia.
Czasem cielsko, zwlaszcza wielorybie, musi sie ulegiwac nawet 2 tygodnie.
Taki jest proces stawania sie syrena

Bedzie Ci tak waga stawala co jakis czas, ale wytrzymaj. Pozniej jest skok w dol, szybciutko leci przez kilka dni.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Witaj Dorisku Pamiętaj , że Roman czuwa Uda Ci się Tylko się nie załamuj , stosuj dalej dietkę a waga ruszy w dół Bardzo się cieszę , że Cię poznałam ,żałuję tylko , że nie mogłam być z Wami dłużej Pozdrawiam i ściskam kciuki i będę zaglądała jak Ci idzie a będzie dobrze , prawda ?

Witaj Doris

Bardzo sie cieszę,ze mogłysmy sie poznać Fajna z Ciebie dziewczyna -taka jak to mówią z ikrą Bije od Ciebie optymizm Mam nadzieję,ze to nie ostatnie nasze spotkanie

Co do wagi,to rozumiem,ze jest Ci z tym źle,ale waga nie bedzie spadac codziennie -przeciez to wiesz Takie codzienne wahania sa normą i tym nie powinnaś sie przejmowac Najlepiej waż sie tylko raz w tygodniu-oszczędzisz sobie wielu stresów Doris nie wolno Ci sie załamać-ja Ci nie pozwolę Dasz radę,ja w Ciebie wierzę i.....pamiętaj o Romanie Głowa do góry

1.NAUCZ SIE WALCZYĆ ZE STRESEM

Pomyśl ile razy zajadałas stres czekoladą albo ciachem z kremem Od Dziś ,zanim siegniesz po batonik,policz do dwudziestu,napij sie wody lub zrób sobie herbatę.Drobne czynności rozpraszaja Twoja uwagę i być może po chwili słodkie koło ratunkowe nie bedzie potrzebne....

[b]Doris Te pierwsze 10 kg. poszlo tak predko /jak u kazdej z nas /. To sa swieze tluszcze i woda .Teraz bedzie coraz trudniej i MUSISZ sobie zdac z tego sprawe. Wszystkie przez to przechodzimy.Bedzie tez tak,ze bedziesz trzymac dietke i gimnastykowac,jezdzic rowerkiem i co tam jeszcze i waga tez nie drgnie .Nie przejmuj sie rob swoje -nie zniechecaj sie . Przyjdzie moment ,ze waga wreszcie ruszy .Tak wlasnie mialam teraz caly czas .Nawet te moje stresy nic nie daly ,waga stalajak stara oslica i tyle. Ile wypijasz plynow dziennie .Pij tego badziewa okolo 3 l. dziennie. TO JEST BARDZO WAZNE Pij herbaty zielone ,czerwone .Jak zauwazysz ze masz klopoty zwyproznianiem zaraz reaguj .Kup herbatki wspomagajace wyproznianie .NIE DOPUSZCZAJ DO KILKUDNIOWYCH ZATRZYMAN BARDZO WAZNE W tej chwili juz mi nic wiecej nie przychodzi na mysl .Jak masz pytania pytaj .Jeszcze lepiej jak masz skype to mozemy pogadac .Na zywo jest lepiej. Narazie nabierz dystansu do wszystkiego .Pomalutku dietkujnie szalej -prosze Cie o to .Życze dobrej spokojnej nocy -do jutra kochanie .