Strona 36 z 218 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 2178

Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

  1. #351
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Doris
    i tak cię podziwiam ,trzymasz się jak mało która.Dobrze ,że wczoraj wytrwałaś to suksec kopenhaskiej.pomyśl,że już dziesiątkę zwaliłaś.
    Ostatnio kupiłam proszek 8kg wzięłam to do ręki i pomyślałam ,że niedawno tyle mnie było więcej.A ręka bolała.
    Weż w rączki zgrzewkę cukru ,to zobaczysz jaki sukces masz za sobą.Trzymaj się.

  2. #352
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Uffff Wytrwałaś Aż kamień mi spadł z serca
    I widzę,że dziś juz ważysz 118.200 To nawet mniej niż na suwaczku
    I niech cię ręka Boska broni przed podjadaniem!
    Biore z ciebie przykład Takie samozaparcie...Ahh Brawo!!!

  3. #353
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Doortko, milutkiego poniedziałku życzę i udanego całego tygodnia :P :P :P
    Pozdrawiam bardzo cieplutko :P




  4. #354
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Doris, ciesze, sie, ze bylas na spotkaniu
    Zdjecia wspaniale i jestes sliczna dziewczynka, a jak bedzie 80 kg, to zobaczysz jak sie chopy beda za Toba ogladac.
    Gratuluje, tak wytrwalej walki z kilogramami
    Podziwiam za ta dietke, bo ja po tygodniu mialam dosc i to bez cwiczen , a widze, ze tak ambitnie do wszystkiego podeszlas
    Pozdrawiam cieplutko

  5. #355
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Dorota, jesteś niesamowita
    Cudowna i niepowtarzalna Jestem zachwycona Twoim wątkiem, wszystkimi pytaniami egzystencjalnymi i gaciami Muszę koniecznie trzymać się Ciebie to schudnę
    Jak dobrze, że jesteś
    Co do kopenchaskiej to też zawsze patrzyłam na nią z niechęcią, ale teraz nie wiem, może też warto spróbować ...
    Pozdrawiam serdecznie. Izabela.

  6. #356
    Gosia65 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorisku widze ,ze i Tobie bylo ciezko w weekend szkoda,ze mnie nie bylo,to bysmy sie nawzajem podbudowaly mi wprawdzie waga nie poszla do gory,ale zastojem spowodowala moj lekki dolek,ale sie tym bardziej wczoraj zawzielam,nawet nie wzielam do ust jednej jagodki bedac w lesie
    Dzis troszke mi drgnelo w dol na wadze.

    Wierze w Ciebie jeszcze bardziej,po tym ,jak obejrzalam fotki z Waszego spotkania,super mieliscie spotkanko,do pozazdroszczenia
    Z Ciebie bije niesamowite cieplo,pogoda ducha patrzac na fotki,na pewno Ci sie uda,nie bedzie latwo,ale na pewno dasz rade

    Trzymaj sie wytyczonych sobie zasad i nie popuszczaj ani na milimetr

  7. #357
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Dorisku zycze Ci dobrej ,spokojnej nocki .Kladz sie predko w snie czlowiek nie grzeszy dietkowo /hihihiiiii/.Spij spokojnie skarbenku.

  8. #358
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Podstolinko...Chyba,że lunatykuje

  9. #359
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Witam raniutko wszystkie odchudzaczki
    Dziekuję, że jesteście. Co ja bym bez was kochane zrobiła. Siedziałabym i żarła, bo i tak się nie uda
    Oj ciężko od siebie samej wymagać, ciężko.
    Innym radzić znacznie lżej, ale na mnie też przyszła pora.

  10. #360
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witaj Dorisku z samego rańca.Z Ciebie tez widze ranny ptaszek.
    Ja dzisiaj mialam paskudna noc.A na dodatek jeszcze ten tlukacy w parapet deszcz-horror No ,ale dzionek nastal i bardzo dobrze bo zaraz mam zamiar zajac mysli czym praca kochana praca .To najlepsze lekarstwo na smutki itroski.Jak tam serdenko wczorajszy wypad , Czy aby był dietkowy -wierze ,ze tak.Życze Ci milego i spokojnego dzionka i dobrego dietkowania .I pamietaj stoje przy Tobie i zaraz dam po lapkach jak dojrze jakis niebezpieczny ruch w zlym kierunku.Chyba sie boisz -no jasne -wiem ,ze sie boisz .Natomiast zapraszam na poranną kawke .buziaczki.

Strona 36 z 218 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •