Dorotko, a co to się działo?
Schaboszczaki były? a smaczniejsze od rowerka
Jutro też jest dzień, więc nie ma co się rozczulać nad schabowymi, tylko łapać byka za rogi i zwyciężać
Kochanie, dziękuję za mądre słowa u mnie
DOBRANOC :P :P :P
Dorotko, a co to się działo?
Schaboszczaki były? a smaczniejsze od rowerka
Jutro też jest dzień, więc nie ma co się rozczulać nad schabowymi, tylko łapać byka za rogi i zwyciężać
Kochanie, dziękuję za mądre słowa u mnie
DOBRANOC :P :P :P
Powodzenia w tym tygodniu!
TY I SCHABOSZCZAKI A GDZIE TE 80KG ROMANOWI DOSZEDL NOWY KILOGRAM UDANEGO DNIA BEZ SCHABU I TYGODNIA
NALEZAL CI SIE
Dorotko, dzień dobry!
Pięknego dietkowo i ruchowo poniedziałku życzę :P :P :P
witam poniedziałkowo
wczoraj to miałam taki dzień ulegania pokusom po dietkowaniu, ale dzisiaj już sie zabezpieczylam i mam wszystko przygotowane i będę robic 5 posiłków.
dwa już za mną:
I 6:00
sok z marchwi,
pomidor z cebulą,
II 9:00
kapusta surowa z marchewką i porem,
ogórek kiszony z jabłkiem
i herbata
a teraz będzie rowerek
pa pa
jak wróce to wszystkich poodwiedzam, a najlepiej w nocy, bo jeszcze robie przetwory w między czasie
i już rower był
III 12:00
fasolka szparagowa z wody
surówka:seler , jabłko, sok z cytryny, woda i sól
zupka warzywna na wodzie
a potem to już było wszystko i na wadze jest teraz 122.000
nie mam już siły
WOW!Od czerwca 10 kg mniej!Też tak chcę!
Dziękuję za ciepłe słowa na moim wątku.
Witam Doris!
Dziękuję za odwiedziny na moim wątku. Niestety nie mogę Ci w pełni na razie odpowiedzieć na twoje pytanie o silną wolę, bo cały czas się jej uczę..chociaż czasem ciężko. Widzę, że i Ty jesteś z Krakowa..wreszcie jakiś bliższy ziomal do mnie zaglądnął. Teraz będę tu częściej wpadać i w miarę możliwości wspierać, Jak będę miała trochę więcej czasu to przeczytam cały Twój watek.
Na razie pozdrawiam i życzę powodzenia
K.
witaj doris
jak minal dzien? :P
zycze, zeby te przetwory twoje dobre wyszly hihi
Witaj dorisku pieknie sobie ustawilas menu i tak trzymaj .Widze ze jestes juz na innej dietce i idziesz z sila wodospadu .Malo teraz zagladam ,nie moge usiedziec przy komputerze.Totez jestem troche do tylu z wiadomosciami.
Zycze Ci kochana wytrwalosci i gubienia zbednego balastu.Pozdrawiam serdecznie .
Witaj Dorisku
Bardzo jestem ciekawa jak Ci bedzie słuzyc nowa dietka, bo brzmi bardzo apetycznie,... no moze poza wodnistymi zupkami (dla mnie zupa moze nie istnieć, czasem lubie zjesc dla smaku, ale to dla mnie nie jedzenie ), ale warzywa, surówki, sałatki uwielbiam tylko robić mi sie nie chce i trudno z proporcjami, bo ja w tych lubościach osamotniona w domu jestem .
Pozdrawiam cieplutko i życze smacznego dietkowania
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Zakładki