Wątek: no, zielona jestem jak młody groszek

Chyba te wichury troszkę mnie wywiały z forum.
Luizku zapowiadasz dietkę tłuszczową, tzn.,że co? Rozumiem, że wszystko
pod kontrolą Tłuszcze- moje ulubione jogurty tzw. czyste-okazały
się być tłuszczem nie białkiem.Teraz noszę ze sobą okular, coby porządnie
wyczytać, co się tylko da.Głupio wygląda, ale mam to w nosie.
Jestem na dzisiaj po rowerku, w terenie ma się rozumieć
Rano lekka przebieżka.Nogawki dresu
uwalane po kolana i mokre bo wszędzie paćka błotna, no i jak tu
się "sportować"?
Dietka,powiedzmy, lekko zachwiana została czekoladą.Całą.Pisało na niej "dietetyczna"

Poziomeczka mi mówi, że trzeba poznać swój organizm- ja to wszystko wiem,organizm
niestety znam lubi, to czego nie powinien jak np.Krysialek pisze, domowej
roboty majonez + Coś.Nie zawsze, lecz są takie dni- człowiek chodzi za "czymś" takim innym.
Dzięki za odwiedziny,pozdrawiam!

witaj
Paliwo czyli energie pozyskujemy z tłuszczów albo węglowodanów .
jak chcesz jeść tłusto -to wiadomo ,ze węgli do minimum pare warzywek owocek
i pozamiatane
No ale jezeli z węgli no to możesz sobie pozwolić na więcej warzywek i owoców .
wazne jest aby nie mieszać tych paliw -albo dieta japońska albo optymalna -tłusta.
białka zawsze zostają na tym samym poziomie .
Ja skłaniam sie ku tłustej -bo niecierpie zdechłych wędlin chudego mięsa
ani sera . Wole już mniej ale coś konkretnego.
miłego dnia

Kochany Samorodku -bardzo Ci dziekuje za tych kilka slow na prive.Ciesze sie ,ze o mnie pamietasz .Teraz jest juz dosyc pozno i pragne chociaz zyczyc Ci dobrej spokojnej nocy i wszystkiego dobrego .

POZDRAWIAM

Witaj Samorodku
Mam nadzieje,ze wkrotce i to tak calkiem wkrotce znajdziemy te "swoja" dietke,na razie tez jeszcze jej poszukuje.
No i wielkie brawa za cwiczonka i ruch

Zycze milego dietkowania i milego popoludnia

Dzisiejszy dzień był bardzo nie/dietkowy
Już pojęcia nie mam co mnie tak kusi.
Jedno jest pewne: muszę się poprawić.Może od poniedziałku?
Przebieżka była wątła bardzo, bo trochę kolanko odmówiło współpracy.
Także pojawiły się skurcze,mimo zażywania magnezu z potasem.
Pewnie zaczynam się sypać...chyba już mogę? )
Wybaczcie kochane odchudzeńki ale nie chce mi się w odwiedzinki.
Solennie obiecuję poprawę i w tym aspekcie.

Przesyłam pozdrowienia i buziaki
Jutro będzie lepiej

Witaj Samorodku Zerun na nas napada często nie wiadomo, dlaczego. Goń go, jestem przykładem tego, że jak za dużo pozwolić sobie popuszczać pasa, to wyniki jak u mnie opłakane Teraz jest tyle warzywek , że można jakoś głód oszukać Pozdrawiam

Witaj Samorodku -to jak dzisiaj dietka Mnie pomalu mija kuszenie na slodkosci .Chyba zdolalam to zdusic w sobie .Zajrzyj na prive i na poczte .Pozdrawiam serdecznie .

MAMY TEN SAM PROBLEM