-
Toshi okolie mam faktycznie piękną, jeżdże na razie z wielka przyjemnościa , niestety nie mam licznika!! Ale coż, może kiedyś sobie sprawię!!!!
No to masz faktycznie duzo pracy teraz!!!! Ale nie zapomnij o sobie w tym całym zamieszaniu z maturami!!!!
Trzymaj się jutro na imprezce!!!! Może Cię nie skusi za bardzo.....????
Buziaki.......
-
Tosi nie tylko do Berlina i Paryża masz bliziutko.Kiedy chcesz jedziesz nad morze.Ja mam zdecydowanie gorzej - morze daleko ,góry jeszcze dalej.Jedynie Mazury po drodze.
Faktycznie zawalona jesteś pracą - a ja naiwna myślałam że nauczyciele na wakacjach mają wolne.Zrób sobie przerwę w pracy - baw się dobrze na imprezce u koleżanki.Buziaki.
-
Toshi w Szczecinie będę całą sobotę, a w niedzielę przeprowadzam się do Darłówka, tym razem podróżować będę pociagiem- sądzę że w 14 godz się zmieszczę
Rzeczywiście pracy masz teraz sporo, te wszystkie analizy pochłaniają sporo czasu- nie zazdroszczę
Pozdrawiam
-
-
Matury wyszły dobrze - w naszej szkole. A i w województwie nieźle. Po raz pierwszy wyprzedziliśmy Wielkopolskę Południe Polski jest niestety daleko przed nami i na razie poza zasięgiem Ale ja działam na małym lokalnym podwórku i u nas matury poszły świetnie i prawie wszyscy zdali. A w sąsiednim liceum .oblało ponad 20 osób. Co ciekawe nie przekłada to sie na wyniki rekrutacji - właśnie wczoraj uczniowie zabierali świadectwa do liceum, które od kilku lat osiąga bez porównania gorsze wyniki na maturze, bo cytuję: " tu jest wyścig szczurów"
Ale wracam do diety - wieczorem impreza u koleżanki i oczywiście obżarstwo. Potrzebne radykalne środki bo przytyję Koszmar
Bożenko, masz rację. Przynajmniej nad morze mam blisko. Naprawdę tam odpoczywam
Agaa, będziesz chyba miała ładną pogodę Co będziesz robić w Szczecinie? Przyjeżdżasz sama czy z rodziną? Szczecin odczuwa brak rynku i od lat są różne pomysły na rozwiązanie tego problemu
Samorodku, uwielbiam jazdę w terenie. Tyle że nie zawsze jest czas Ale czuję mięśnie po wczorajszej wycieczce
Annahanna, ja byłam 3 razy - bo mamy blisko, jedzie się o wiele lepiej niż do Warszawy. Tyle że to jest duże miasto, w którym trzeba mieć sporo kasy. Morze albo góry to mój ideał spędzania wolnego czasu
Pozdrawiam wszystkich i wstydzę się za występki. Nie jem chleba i margaryny ale organizm się już chyba do tego przyzwyczaił
-
Toshiku -wpadam z pozdrowieniami .Jak tam na imprezce u kolezanki .Wszystko z pewnoscia sie udalo i nie zucilas sie na zarelko-rozumiem . Ja rowniez nie jadam chleba i zadnych smarowan od ponad juz 2 lat . I powiem ci ze calkiem dobrze sie czuje . Pozdrawiam serdecznie .
-
Toshi wybrałaś bardzo ładnie miejsce - masyw górski nad tobą. Można wjechać na sam szczyt.
Możesz zwiedzić Mostar, Medjugorie, pojechać nad Neretwę. Super. Miejscowość nie jest tak duża jak Makarska - ludzi trochę mniej. Co prawda ja wolę takie małe pipidówki z 1 sklepem.
Autostrade masz aż do Breli.
Nocujesz gdzieś? My zawsze nocujemy w Gratzu, a w powrotnej drodze z Mikulovie(polecam piękna mała miejscowość).
Trzymaj kciuki za moją dupencję. Nie dam się już pokusom. Chociaz jeszcze 4 kg. Mam trochę za mało czasu do wakacji 2,5 tygodnia.
Niestety dostałam @ i z fitnessu nici. Wybiorę się w piątek.
Pozdrawiam
-
Witaj Toshi wy tu dziewczyny o Chorwacji rozmawiacie a ja tylko o naszym morzu- ale ja lubię te miejsca i co najważniejsze nam służą Już tak od kilku lat organizujmy sobie takie 10- dniowe wypady. A ostatnio jeżdżę sama z chłopakami więc z konieczności pociągiem- nie jestem takim wytrwałym kierowcą jak Urszulka.
Co będę robić w Szczecinie - zatrzymamy się u rodzinki i pewnie trochę pobuszujemy po mieście - to będzie zależało od samopoczucia mojego mł. synia ( jest po wypadku rowerowym i niestety z łapką w gipsie). Toshi czas dla Ciebie na pewno znajdę i jezeli masz czas i ochotę zapraszam na kawę do jakiegoś lokalu - czekam na twoja odpowiedź
-
Podstolinko - nie smaruję i co ? rezultatów wielkich nie widać Niestety trochę zjadłam Taki ze mnie odchudziaczek do bani. Ale postaram się spalic na rowerku.
Minusku, wiem że piękne miejsce. Nie lubię za dużych miejscowości i chciałam do Promanje ale nic nie mogłam znaleźć a rozsądnej cenie. Teraz się martwię czy tam można rowery wypożyczyć bo to dla mnie podstawa Oczywiscie wskakujemy na autostrady niemieckie i prosto do Gratz. Martwię się o korki w Chorwacji bo w ubiegłym roku zepsuł nam się przez to samochód.
Agaa, o polskim morzu to ja mogę godzinami. Wychowałam się nad morzem Tyle że ceny...Mieszkam pod Szczecinem ale oczywiście wyskoczę do miasta na herbatkę z Tobą. Zlikwidowali nam kultową kawiarnię Duet. Więc może wielki moloch Galaxy??? - oczywiście w jakiejś kawiarni.
Zmykam, bo dzwonią po mnie ze szkoły, a ja udaję na razie że mnie nie ma i nie odbieram
-
Super może być galaxy odnośnie godz. i dokładniejszego miejsca jeszcze się dogadamy- teraz pędzę gotować obiad
Pa, pa..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki