Wątek: Dieta

Witam niedzielnie i jak tam uciekłaś na rowerku od czegoś słodkiego
czy jednak ciasteczkowy potwór Cię dogonił
Mam cichą nadzieję że się nie dałaś
Poadrowionka i trzymam kciuki







26-030abstynencja ciasteczkowa

Na razie zwyciestwo 30 km. do przodu

Toshiku no jak twoja waga ma ruszyc jak zajadasz banany i winogrona to przeciez sam cukier w dietce wykluczone raczej przerzuc sie na jablka

ladnie cwiczysz ja niestety musze przerwac 6w, bo mi cos w szyje wlazlo no coz pozostalo na razie pedalowanie
pozdrawiam niedzielnie

Moja mama strasznie uwielbia winogron.Ja byla u mnie to zawsze jadla z kg jego a pozniej obiadek.
W tym czasie byla na dietce i sie dziwila dlaczego nie chudnie.Ja jej powiedzialam ,ze jak tyle winogron zjada a pozniej obiad, to jak by zjadla 2 obiady.
Ona sie bardzo zdziwila powiedziaa mi ,ze winogron jest samo zdrowie i dobrze jej ,na serce robi wiec rezygnowac z niego nie bedzie
Pozdrawiam bardzo serdecznie

Oczywiście, że wiem dziewczyny. Tych winogron nie było aż tak dużo - 10, może 15
A z bananami uważam. Bardzo lubię więc nie kupuję najczęściej. Kupiłam owoce by zrobić dziecku sałatkę owocową, a część skończyła w moim brzuchu.
I tak jestem dumna, że nie jem słodyczy
A jabłka również są bardzo słodkie.
Katsonku, jak tam u Was z winogronami? Czy te co rosną na podwórku są równie dobre jak u nas w sklepie?
Jak by nie patrzeć już zjadłam za dużo. Okropność.

Chyba czuję się już dobrze. obiadek zjadłam cieniutki ( maleńka pierś z kurczaka , chociaż w panierce+ sałatka potem jeszcze jabłuszko i koniec. Tyleze siedze w domu i oczywiście nie ruszam się . pozdrawiam , do jutra

Winogronka -smaczna sprawa moze banany też ale nie dla mnie -nie znoszę zapachu bananów i mogę byś strażnikiem w składzie bananów nic nie zjem.

Pozdrawiam

witam
No wreszcie ze swojego kompa -jakie to szczęście miec wreszcie kontakt ze swiatem.
Owoce ,niestety nie dośc ,że zawieraja duzo cukru to jeszcze teraz gdy nie ma na nich sezonu ochładzaja organizm i sa przyczyna przeziębień .
To prawda jeszcze na nich nie przyszedł czas -dla własnego zdrowia i lini
lepiej z nich narazie zrezygnowac . wiem ,że te pare sztuk to niewiele
ale po co draznić sie i wystawiać na pokusy .
miłego dnia

Zastanawiam się nad tym rowerkiem stacjonarnym - czy ja potrzebuję wieszaka na ubrania???? Może by się i przydał :P
Mogłybyśmy jechać do tego Paryża, chociaż wolałabym gdzies na południe :P

Ja tylko na momencik wpadłam się pochwalicmam rower
Przesyłam buziaczki i dużo pozytywnej energii