Strona 127 z 148 PierwszyPierwszy ... 27 77 117 125 126 127 128 129 137 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,261 do 1,270 z 1474

Wątek: Poskromienie złośnicy....

  1. #1261
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Dzięki, dziewczyny za porady....
    Odpiszę więcej za parę dni, bo idę do domu wyleżeć kobiece dni i nie wiem, kiedy dorwę komputer.
    Trzymam się, chociaż jem zgodnie z zaleceniami pani doktor, czyli dużo węgli....
    Myślę nad zakupem innych produktów, ale to później, bo teraz muszę poleżeć....(ja chcę przekwitnąć i nie mieć miesiączek!)....
    Pozdrawiam mocno Was wszystkie, Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    P.S. Siringa, fajnie, że wróciłaś.....Trzymaj się kochana, jesteś mądra babka i wiem, że dasz radę.... A wiesz, ja też mam polipy (w pęcherzyku żółciowym), ale moja pani gastrolog każe jedynie je kontrolować. W poniedziałek właśnie idę na USG jamy brzusznej.....Gdzie go miałaś?....

  2. #1262
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Aia -przestań gadać głupoty -bo jak przekwitniesz to jeszcze wolniejszy metabolizm
    po za tym ekstrogeny to hormony młodości --chcesz być stara
    chudnij póki jesteś młoda -bo zapewniam Cie ,ze pózniej bedzie jeszcze trudniej .
    Przeciez musisz -jeszcze dzidziusia urodzić

  3. #1263
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hej Aiu
    Ale Ci się pragnie być strowinką Oj oj oj Nie chcesz okresu
    Jest sposób Na 9 miesięcy można sie go pozbyć Ile razy tylko pragniesz

    SIRINGA ma rację. Ułóż sobie jakiś jadłospis z tego co możesz jeść. To napewno pomoże.
    Przecież można to jakoś dopasować , TRZYMAĆ się tego i napewno będą efekty .
    Mi jednak wystarczyło ( przynajmniej narazie ) odstawienie chleba i słodyczy , i liczenie kalorii. Dużo zaplanowałam na ten rok . Może nie wszystko jeszcze czynię ale już są efekty. Wiem ,że to wyjdzie jak samochwalstwo ale przez styczeń pozbyłam się 5.5 kg.

    AIU napewno Ci się uda . Pozdrawiam serdecznie



    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  4. #1264
    siringa Guest

    Domyślnie

    Mój polip nie był duży, a siedział w jelicie grubym.
    Natomiast tę drażliwość jelita daje się uspokoić dietą i tabletkami Debridat.
    Dieta jak przy dolegliwościach jelitowych czyli bez kapusty, strąkowych suchych, słodyczy z tłuszczem, kawy parzonej po turecku i każdej innej mocnej, smazonego i pieczonego. Jeszcze inne , ale już niedużo tych zakazanych. Dostałam taką tabelkę z produktami dozwolonymi i zakazanymi i kombinuję posiłki z tego co wolno.

    Moja kuzynka znalazła produkt uczulający ją, w sposób podobny jak ciebie, następującą metodą, zaczęła od dwóch dni na bułkach i herbacie, potem dodała masło. następnie warzywną czystą zupę...
    Mogła w ten sposób dojść po czym pojawi się nasilenie uczulenia. I znalazła, gdy zamiast masłem posmarowała chleb delmą czy ramą. Okazało się, że jest uczulona na margaryny i większość smarowidełek. Jak się potem okazało to one są w mnóstwie rzeczy, np. we wszystkich suchych ciastkach.
    Wystrzeganie się margaryn i jedzenia w których mogą one być przyniosło pozbycie cię wyprysków i plam. Może poszukaj w taki sposób.

  5. #1265
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Macie rację. Trzeba się zabrać za pracę detektywistyczną i samemu wykryć co i jak z tymi plamami. A teraz zaleczyłam je maścią ze sterydem (cortineff), schodzi ładnie po tym i to też chyba dowód, że to sprawa alergiczna, co?

    Krysialku, ja chcę przekwitnąć, bo po pierwsze nie miałabym okresu, po drugie mięśniak może by mi zniknął?, po trzecie nie miałabym wyrzutów sumienia, że nie mogę się zdecydować na dziecko..... A metabolizm to już sobie i tak rozpierniczyłam na 102....

    Jupimorku, serdecznie gratuluję rekordowego spadku wagi! Twarda sztuka z Ciebie, tak trzymać. Jesteś moim kolejnym idolem! Tak, układam sobie żarcie w miarę zgodne z życzeniami mojego lekarza, wczoraj o 20 cycka kurzego ugotowałam i mam zamiar zjeśćgo dzisiaj z warzywami gotowanymi. Tylko ciekawe, czy mogę jeść kalafiora i brokuły?....Pewnie średnio na jeża, bo one wzdymające.....

    Siringa, tak myślałam, że w jelicie grubym. Mojej znajomej też wycięli. Jak idzie Ci komponowanie dietki z dozwolonych rzeczy? Ciężko? Tęsknisz wybitnie za czymś?....Zrobię tak, jak Twoja kuzynka, z tym, że na razie prawie nic nie mam (pomogła maść). Poczekam aż wylezie znowu i wtedy będę kombinować. Uczulona na margaryny?....Ale numer....Pewnie na emulgatory i stabilizatory....A ja te wymysły przemysłu spożywczego wcinam, bo się dobrze smaruje.....Cholender jasny, teraz praktycznie nie ma żywności bez dodatków.....

    Wczoraj zmieściłam się w 1500 kcal, mimo jedzenia węglowodanów. Nie ćwiczyłam, bo mam jeszcze @@@@, ale jutro mam nadzieję wdrożyć więcej ruchu....Chociaż nie wiem jak to będzie, bo robimy babski wieczór i idziemy z psiapsiółami do kina, a później na coś z winem....

  6. #1266
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Aia
    Chociaż nie wiem jak to będzie, bo robimy babski wieczór i idziemy z psiapsiółami do kina, a później na coś z winem...
    Bardzo lubie takie spotkania
    Ciesze sie, ze pogonilas lakomczuszka i leniwca , bo ja tez mam za miękkie serce i nie moge ich od siebie odgonic

  7. #1267
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witajcie
    Dziewczyny -faktycznie w żywności jest kupa trucizny ,która ponoć nam zalega na długie lata w organiżmie . Tłuszcz utwardzany albo stary jest rakotwórczy
    ja już od dawna nie kupuje zadnych margaryn . Masła tez sa fałszowane
    a etykiety blizniaczo podobne do oryginałów . Pisze mixełko albo exstra
    ale nie masło . Nawet kiedyś kupiłam roślinna śmietanke co za szajs .
    a o żółtym serze -kiedyś artykuł czytałam -ile jest sera w serze --
    więc okazuje sie ,ze markety wymuszaja tanie ceny i oni walą tam margaryne
    Wiec dziewczyny -naprawde cięzko uniknac chemi i cukru aa i jeszcze glutenu.
    Nie ma praktycznie potrawy bez tych glutów.

  8. #1268
    siringa Guest

    Domyślnie

    Aia - Tak niestety jest z tymi produktami spożywczymi, ze nigdy nie wiadomo czego sie spodziewć.
    Na razie nie meczą mnie żadne tęsknoty jedzeniowe, bo siłą rzeczy pojawiają się "wynalazkowe" potrawy i zaskakujace zestawienia. Poza tym okazuje się, że z niezakazanych mi warzyw można zrobić znacznie wiecej potraw niż mi się wydawało.
    ... i jecznicę można "usmażyć" na łyżce wody, a kawę zastąpić cukierkiem KOPIKO.

  9. #1269
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Tak, tyle wrzucają śmieci do żywności, żeby się łatwiej produkowało, lepiej i dłużej przechowywało, konsumentowi bez przyprawienia smakowało itd....

    Bewiczku, średnio tego łakomczucha pogoniłam...Wczoraj kokosanki na mnie napadły..... Na babski wieczór bardzo się cieszę, idziemy na "Pachnidło". Książką byłam zachwycona, więc mam nadzieję, że film mnie nie rozczaruje....

    Krysialku, tak ,masz rację. Około 40% masła w sklepach jest fałszowanego tłuszczami roślinnymi. Ale to kosumenci wymusili ten trend, bo chcą, żeby się lepiej smarowało....Winą producentów jest to, że do takiego mieszanego wyrobu nie powinni dawać nazwy "masło". Może być mix, miksełko itp. Niech kosument wybiera.

    Siringa?....A może byś podrzuciła mi kilka pomysłów na te nowe zestawienia?....Masz rację, na wodzie też dobrze smakuje. Wczoraj jadłam gotowaną pierś kurzą plus warzywa na patelni ugotowane na wodzie. Było pycha!

  10. #1270
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Siringa -jajecznice na łyzce wody --ja jajeczniczke koniecznie na masełku albo boczusiu . tłuszcz to energia i boje sie mieć znowu pikawy
    -więc staram sie ,zeby nie było za bardzo chudo -
    Aia -konsumenci po prostu czy w srodkach masowego przekazu
    ktoś mówi ,ze tłuszcz najzdrowszy to zwierzęcy ???? nieeeeee...
    nic sie nie mówi ,ze choroby cywilizacyjne to skutek obżerania sie tymi wynalazkami
    przebrzydłymi zbozami ,otrębami czy czipsami . zobacz ile wód i soczków codzien schodzi -wszystko NIBY zdrowe - a ile w nich cukru .- coraz większa zachorowalność na cukrzyce ,raka . czym karmia w szpitalach zdechłymi pomyjami i chory ma wrócić do zdrowia . Pamiętasz co dawniej chorym podawano -ROSÓŁ . prawda jest ,ze przez złe nawyki w odżywianiu popadliśmy w nałogi
    jemy bezwartościowy pokarm -doopy rosną -i chorujemy bo brakuje w
    pokarmie zdrowych witamin i mikroelementów .
    miłej soboty



Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •