Wątek: Poskromienie złośnicy....

POZDRAWIAM KULINARNIE

Ratunku! Głodna jestem!!!!!!!!!

Podoba mi się ten obrazek Kogoś mi przypomina ? ...

Aia, gratuluję mądrego dietkowania, a co do słodyczy, to jak bym siebie widziała, jak zacznę to nie wiem kiedy skończyć, a najsmaczniejsze są w samotności , żeby nikt nie widział
Obrazeczki masz wspaniałe, gratuluję poczucia humoru
A tu zdjęcie mojego męża po zjedzeniu orzeszków w czekoladzie

KOCHANIE "MĄDRE DIETKOWANIE" TO JUZ POLOWA NASZEGO SUKCESU POTEM WALKA Z POKUSAMI I NA WIOSNE BEDZIEMY LASKAMI
TYLE TYCH MADROSCI WAZNE ,ZE MY WYBIERAMY Z NICH TO CO DLA NASZEGO ORGANIZMU JEST NAJLEPSZE I CZASEM MOZNA POSZALEC

Aiu, wiedziałam że złapiesz wiatr w żagle
Idzie Ci swietnie, pogrzeszyc czasem mozna, bo łatwiej omija sie pokusy
A ja w czasie choroby żarlam kabanosy i salami, wiedzialam że to mnóstwo kalorii, ale przezornie sprawdzilam dopiero wtedy, gdy już wszystko zjadlam Z trudnościa przełykalam płyny, bo paliła mnie rura od krtani, ale suche kawalki kabanosow przechodzily mi gładko.........aż się sama dziwiłam
Jestem Ci dozgonnie wdzieczna za te dawki zdrowiejącej energii, zastrzyki przeciwciał
i solidne dawki humoru

Aia super ten obrazek biedne te nasze wagi,czesto kopane i wyzywane
Pozdrawiam

Witaj Aiu!
Co co pokazała Ela, wybacz, to jest ohyda. Cieszę się, że nic z tego nie robisz. We wszystkim Cię popieram i popierać będę.
A rysuneczki są cudowne, jak wspaniale tu pasują.
Pozdrawiam

KObitka na wadze jest rewelacyjna!!!
A ^Twoje grzeszki? żebym tylko takie miała na sumieniu

Sorki, że w tym akurat miejscu skieruję kilka słow do Eli.
Elu, jestem tutaj od niedawna. Twoje wypowiedzi,w większości mnie irytują.Próbuję zrozumieć, że dietetyka jest Twoją pasją i zrodłem zarobkowania.Co poniektóre rady z pewnościa nam sie przydadzą . Ale my nie chcemy sfiksować! Mądre odchudzanie owszem! Tu się z Tobą zgadzam, ale bez przesadyzmu! Nie bądz tak krytyczna nie dodawaj jadu swoim słowom, proszę. Ja swoje dietkowanie chcę traktować , na ile się da , na luzie, z odrobiną chumoru bez ciągłego poczucia winy! Jestem pewna, że tak podchodzi do tego większośc kobitek. Wyluzuj, dziel się z nami swoim doświadczeniem ale nie dołuj jednocześnie! NA "H" SWIAT SIĘ NIE KOŃCZY!

Jestem po lekturze niektórych wątkow naszego forum

Aiu, jesteś babką z klasą