-
Dziewczyny, wczoraj wysłałam Wam długaśną odpowiedź i zjadło ją! Byłam pewna, że jest, a teraz patrzę a tu nic....!!!!! No więc jeszcze raz. Jak nie dojdzie, to dostanę szału i wyrzucę komputer....
A teraz do rzeczy....
Poniedziałek i wtorek to:
Trzymałam się do około 19, a później pod wpływem ciepła domowego ogniska oraz moich przeżuwających coś tam chłopaków, zaprzepaszczałam cały piękny dzień jedzeniem tego, co akurat było pod ręką. A zaznaczam, że w poniedziałek spacerowałam ponad godzinę z psem, a we wtorek byłam z koleżanką na pysznej kawie i ona jadła ciasto, a ja nie wzięłam i siedziałam przy samej filiżance! Oraz spacerowałam z psem około 40 minut. A później około 19 zachowywałam się jak nierozumna kretynka oraz jełopka....
No i wczoraj obiecałam Wam i samej sobie (zeżarło ten post!!!!! ), że wczoraj będzie ok i że nie rezygnuję z akcji Asi, a jedynie przystępuję do niej w sposób nieco oryginalny a mianowicie wykorzystując na starcie 2 z 3 dozwolonych wpadek. Powiedziałam, że ominę pechową godzinę 19 i pójdę na aerobic.
I niniejszym informuję, że tak było! Zjadłam około 1200 kcal (mimo, że mój limit to 1500 kcal) i byłam na godzinnym aerobicu, a do tego spacerowałam z psem! Jestem więc z siebie dumna i obiecuję, że już będę grzeczna! I raz jeszcze dziękuję, że o mnie pamiętacie i dopingujecie!
-
Takie podejście podoba mi się Grunt to umiec sie podnieśc i stawic czoła pokusom.
Ogromne brawa za ten aerobik i te 1200 kcal Masz szansę jeszcze nas prześcignąc, wiem co mówię
Buziaki ogromniaste
-
BRAWO
Być radosnym, dobrze czynić
i wróblom pozwolić ćwierkać
- to najlepsza filozofia.
(Jan Bosko
-
Aia, gratuluję ,że wybralaś się na aerobik i że potrafisz zapanować nad jedzeniem. Przecież masz tyle pokus ( chłopaki smacznie jedzący kolację, koleżanka delektująca się ciachem) no,no jesteś dla mnie idolem, muszę brać z Ciebie przykład
-
Suuuuperrrr! Te pokusy, jesteś bardzo silna. Umiesz walczyć, podziwiam!
Buziaczki
-
-
KOCHANA A MYSLISZ ,ZE NAM TO LATWO AKCJA ASI NAS MOBILIZUJE A TO WAZNE JA W MOIM WIEKU I STANIE NIE MOGE ROBIC TEGO CO DZIEWCZYNY DO 30. WAZNE ,ZE SIE STARAM I COS ROBIE A NIE BIADOLE I TO JUZ WIELKI MOJ SUKCES
-
WRACAJ MI TU ZARAZ
W PONIEDZIAŁEK ZNOWU ZACZNIE SIĘ WIELKI RUCH
MOTTO
„NICZEGO ROWNIE TRUDNO NIE PRZEBACZA SIĘ KOMUS CO JEGO ZALET.”
DENIS DIDEROT
ZYCZE JUZ DZIS UDANEGO TYGODNIA
-
Aia -jeste3s młodą dziewczyna wiec od tylu kalorii bnie przytyjesz
tylko ze -ja tez mniej więcej trzymam sie 1600 --no czasami mam więcej
ale niestety dla mnie to nie jest norma do schudniecia tylko dla egzystencji
a wierz mi ,ze zjadłabym chyba drugie tyle
Też przedwczoraj upiekłam murzynka wziełam sobie połowe -dla koleżanek
ale niestety chyba musze jutro coś kupic.
-
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki