-
No i nareszcie dotarłam do siebie!
Wybaczcie, jeśli kogoś ominęłąm!
Zjedzone naliczyłam 1484+ 80dag ptasiego mleczka (nie wiem ile to kalorii). Spalone 1820 ( na pewno będzie więcej, ale to tak w przybliżeniu).
Bewiczku, w piątek jałuszka, za dużo dziś zaliczyłam cukierków.
I pokarało, okropnie boli mnie głowa, idę lulu.
Dziękuję wszystkim za życzenia.Papa
-
DZIEŃ KOBIET, DZIEŃ KOBIET
NIECH KAŻDY SIĘ DOWIE
ŻE DZISIAJ JEST ŚWIETO SUPER LASEK - CZYLI NAS
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I BUZIACZKI
( DOBRZE JEST MIEĆ CHOCIAŻ JEDEN KOLEC)
-
-
Ptasie mleczko ma chyba do diabła kalorii -ja wczoraj dostałam też bombonierke
no i już czwarta czekoladka -schowałam w ciuchy -może uda sie
przeczymac troche do imienin :P
-
Kwiatuszku, ale mi teraz brzuch pracuje, jak przeczytałam, ja też wczoraj na słodko szalalam, ja nawet nie liczyłam kalorii, żeby się nie stresować
Ale te jabłuszka to wspaniała dieta chyba do świąt co piątek będziemy praktykować
Miłego dietkowania
-
Co piatek,co piatek - a ja z wami-dobrze?Tylko mi powiedzcie ile tych jablek moge jutro zjesc OK?
-
kwiatuszku i co jablka jutro ja moze do was dolacze
-
a o co chodzi z tymi jabłkami???jabłkowy dzień???a ile ich mozna zjeść w ciągu dnia????
tez bym tak chciała,,,,
-
Jabłuszkowa dietka?
No to mam dylemat............przed imprezą, czy lepiej po?
Kwiatuszku, mam do Ciebie prośbę.........napisałam u mnie
Zachęciłas mnie tym pedałowaniem i chcialam wyciagnąc swój rower, ale śrubki powyciągali i nici z rowerka
Buziak, dzięki za piekny wiersz
-
Witajcie!
Zjedzone....fatalnie 856 kcal i wcale mi się niechce. Spalone 1805.
Próbowałam coś dojeść, ale mi wcale nie lezie. W jednym dniu żrę, w drugim pomstuję i postuję Czy ja jestem normalna
W pracy powiedzieli mi, że to odchudzanie zaczyna mi działać na głowę Ale chyba jeszcze nie straciłam tołku i kleju w tej swojej czaszce .
Filigree, choć nie jestem księdzem, ale rozgrzeszenie dam Ja też mam balety wysokokaloryczne i też zastanawiałam się co zrobić
czy pościć w piątek
czy pościć w poniedziałek
Na razie poszczę w piątek, co do poniedziałku zastanowię się, czy za karę nie powtórzyć postu.
Krysialku, to ptasie mleczo, to nie czekoladki, a ciasto. No i nie ma kalorii w liczniku.
A tak naprawdę przydałby się porządny licznik kalorii, taki z prawdziwego zdarzenia i żeby szybciej chodził.
Psotuleczko, Luizku dziękuję.
Bewiczku, Misialku, Grubasku, a więc za jabłka jutro
Pozdrowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki