chcialam wam wkleic kilka fotek,ale marnie mi to wychodzi
nie wiem dlaczego nie moge wyslac kilka zdjec w jednym poscie ufff duzo jeszcze musze sie nauczyc
Witaj Misialko -stęskniłyśmy sie za Tobą
Wkleiłaś foteczki,ale szkoda,ze takie malutkie i nie bardzo widac A ja bardzo dziękuje Ci za pocztówkę z Izraela do mojej kolekcji -kochana jesteś
Misialku, bardzo sie ciesze, ze jestes
Mialam nic nie pisac,na forum , bo nie mam czasu, ale jak zobaczylam , ze jestes, to musialam sie przywitac
My na jednym wozku jedziemy , bo nie palimy, ale brzuchy nam porosly
Musimy znow wziasc sie za zgubienie tego przybytku
Myslalam , ze jestes na Florydzie , a Ty Izrael, zwiedzalas
Bardzo lubie takie wycieczki, caly czas mowie do moich , zeby zwiedzali jak najwiecej , poki maja zdrowie i kase , bo tego nikt im nie zabierze.
Ja kiedys tez bardzo duzo jezdzilam i zwiedzalam , teraz boje sie z moim mezem ruszac za granice, bo wiem , ze on nie ma zdrowia,( jest po 2 zawalach )
Pozdrawiam
witaj
misialku Ty to jesteś swiatowa dziewczyna ,
gdzie diabeł nie może ciebie wszędzie pełno.
Przecież to kupe kasy kosztuje -no ale fajnie bynajmniej coś zwiedzisz zobaczysz ,przezyjesz -zazdroszcze .
Kiedy sie wziąć za diete , ja zawsze biore sie od jutra ,
przysiegi składam najedzona a wieczorki mam fatalne .
qurna mnie tez juz coraz cięzej utrzymac sie w dyscyplinie -
wszystkie pomysły na siebie wyczerpałam i zawiodłam sie na sobie
Misialku ,ale z Ciebie laseczka no no ono. A do tego takie piekne wojaże .Tez bym tak chciala ,ale niestety ........../reszta jest milczeniem .../.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego dzionka . Alez te dni uciekaja ,niedawno byla niedziela i znowu mamy nastepna -za chwilke .
Pozdrawiam jeszcze raz i zycze wszystkiego dobrego .[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/504.jpg[/img]
CIESZE SIE ,ZE ZACZYNASZ CWICZYC NASZA INSTRUKTORKA MOWI:
NIE WAZNE ILE SIE ZROBI CWICZEN -WAZE BY BYLO MNIEJ ALE DOKLADNIEJ
UDANEGO PIATKU
dzisiaj troche zle sie czuje, jakies przeziebienie mnie lapie nawet na wardze cosik wywalilo
ale dzisiaj zrobilam rachunek sumienia,do swiat rowny miesiac
wiec od dzis zaczynam
zmienilam suwaczek i mam nadzieje ze uda mi sie zgubic chociaz 5 kilosow,a nawet chociaz trzy
na poczatek oczyszczanie, przez 3 dni bedzie koktajlowo
obiecuje sobie i wam ze wznowie rowniez dzialalnosc fizyczna
to na razie tyle...
pozdrawiam serdecznie
Misialku
śliczny masz ten nowy suwaczek.Trzymam kciuki za postepy,a wycieczki też oczywiście ci zazdroszczę.
Zdjecia są super i brzucholka specjalnie nie widać.
Zakładki