Nim gwiazdka zabłyśnie, nim święta przeminą,
niech Ci błogosławi Panienka z Dzieciną.
Niech się Twoje życie w szczęśliwość splata,
dziś, jutro, w Nowy Rok i po wszystkie lata.
Nim gwiazdka zabłyśnie, nim święta przeminą,
niech Ci błogosławi Panienka z Dzieciną.
Niech się Twoje życie w szczęśliwość splata,
dziś, jutro, w Nowy Rok i po wszystkie lata.
witam was chudzinki nie wiem co ja tu robie, wiec zmykam na jakis czas,bo sie produkuje,a zamiast chudnac to tyje
w poniedzialek przezylam szok wagowy 73kg,waszka ma racje
tak ze od razu postawilo mnie to do pionu i jestem na kopenhaskiej
nie wiem jak dlugo wytrzymam, ale nie jest dobrze
dziekuje za odwiedziny, moze jeszcze wpadne przed swietami,jak dieta dobrze pojdzie
Misialku, nie opuszczaj nas, chociaz ja tez nie mam czasu, alke chociaz na pol godz musze sie pokazac
Ja tez nie moge sobie poradzic z dietkowaniem , nie pale , ale dojadam
Moze zaczniemy pisać co jemy i co cwiczymy
Gratuluje roczku bez palenia
Misiala, trudno mi powiedzieć czym się różni...może przede wszystkim tym, że za nią płacisz i przez to jesteś bardziej konsekwentna to żart oczywiście, ale coś w tym jest ...
Przez to , że dostajesz gotowy jadłospis na cały dzień z wyliczeniem dokładnym gramów kalorii, ilości tłuszczu, białka, węglowodanów, sodu i cholesterolu, dokładnie do każdego posiłku. Posiłki możesz wymieniać na inne jeżeli uznasz, że Ci takie akurat nie smakują, możesz wymieniać owoce należące do danego posiłku i tu też już masz wyliczone ilości różnych owoców odpowiadające sobie kalorycznością. W razie jakichkolwiek wątpliwości możesz skontaktować się ze swoja dietetyczką.
Nie powiedziałam jeszcze o ważnej kwestii...Twoja dieta jest układana pod twoje predyspozycje zdrowotne, smakowe a nawet według twoich zaleceń co do czasu przygotowania posiłku, czy rodzaju np czy przygotowanie śniadania ma trwać 5...10 minut czy dłużej...ma być na ciepło czy kanapka...na samym początku decydujesz sama o tym wszystkim wypełniając poszczególne punkty i tabelki.
Według mnie bardzo mobilizujące jeszcze jest to że co tydzień trzeba podać swoją wagę...jak nie wpiszesz to nie masz dostępu do swojej diety trzeba wpisać i jest wszytko ok
Mam nadzieje , że jakoś Ci to choć trochę rozjaśniłam
MISIALKO
Zadne takie , wypraszam sobie , protestuje i co tam jeszcze uwazasz
Żadnego znikania Bo będę ryczeć [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zamiast znikać Słoneczko to częściej tu bywaj, chociasz tylko na swoim wątku, ale nie trać kontaktu z nami proszę
Nosek do góry i odzywaj się koniecznie, a przecież sama wiesz, ze wszystkie przez to przechodzimy i wychodzimy na prostą
Pozdrawiam cieplutko i czekam niecierpliwie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Jesteś kompletnie głupia. Sorry, że tak ostro, ale inaczej do Ciebie nie dotrze.... Kopenhaska, co za bzdura... akurat popsuj sobie przemianę materii jeszcze bardziej, to w święta przybędzie Ciebie więcej, proszę bardzo.....
w diecie ważna jest konsekwencja, a nie eksperymenty na własnym ciele.
Moim zdaniem powinnaś oscylować koło 1000 a po nowym roku wykupić sobie ******ę i nie cudować, tylko się trzymać jednego. Jak zapłacisz, to może Cię zmotywuje
Buziaki i uściski, mam nadzieję, że się nie gniewasz
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Misialku - nie zmieniaj nawykow zywieniowych przed swietami To najgorsza z mozliwych opcji . staraj sie ograniczyc "lasuchowanie",a do boju rusz po swietach .Ale nie opuszczaj forum .Tu dziewczyny zawsze cos poradza . Najgorzej jak sie zalamiesz -to wtedy dopiero bedziesz hulac po wszystkich lakociach . A jak sie opamietasz to niestety bedzie na tyle pozno ,ze znowu trzeba bedzie walczyc z nadmiarem . Nie pozwol na rozhustanie organizmu . Juz tyle przeszlas i szlo calkiem dobrze ,nie zaprzepasc tego . Zycze Ci duzo zdrowka i mocnego postanowienia w dietkowaniu . Z calego serca . Pomysl czy warto poddawc sie slabosia . Buziaczki podsylam .
Misialku, ja wieczorkiem , oczywiście mojego czasu , oczekuję na Ciebie i....razem będziemy pedałowały
Co Ty na to?
Przesyłam buziaczki
Zakładki