witaj Aisak oj nieladnie ,nieladnie tak podżerac
![]()
![]()
A wejdzie takie podjadanie w krew i co
waga bedzie stala i sie nie ruszy.
![]()
![]()
No ,ale tak powaznie to czasem troche mozna skubnac ,byle nie za czesto.
![]()
![]()
A moze lepiej marchewke sobie uszykowac i malymi keskami dobrze gryzc.Czasem to bardzo pomaga,a marchewka /surowa oczywiscie/nie zaszkodzi.Z biegiem czasu to uczucie glodu minie .tez tak mialam .Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze udanego tygonia w dietkowaniu i gubieniu zbednych kioloskow.
110/82 -tak podaje wage ,gdyz jestem zielona w tym temacie i w zaden sposob nie moge sobie ztym poradzic.Aprobowalam juz roznosci .Prawdopodobnie gdzies cos ruszylam i nie daje rady z tym suwakiem.Predzej moge sie zdenerwowac -to to potrafie![]()
![]()
![]()
Do milego
![]()
![]()
Zakładki