Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

WITAJCIE KOCHANE.......

DZIĘKI ULUŚ ZA ODWIEDZINKI . MASZ RACJE Z TYM CO PISZESZ O WOZIE.
A MNIE WŁAŚNIE ŁAPIĄ RÓŻNE TRUDNOŚCI.
WALCZĘ Z NIMI,JAK MOGĘ.NIE ZAWSZE SIĘ UDAJE.

NAPISZĘ KILKA SŁÓW O ROKSANCE.NARAZIE W CZASIE PODAWANIA CHEM ICZUJE SIE W MIARĘ DOBRZE.A CO POSTANOWILI LEKARZE.
JAK ROKSANKA PRZYJEDZIE DO DOMU I SPADNA JEJ WYNIKI CO JEST NORMALNE PRZY CHEMI, WÓWCZAS JAK WRÓCĄ DO SZPITALA TO BĘDZIE MIAŁA POBIERANE KOMÓRKI MACIERZYSTE .BĘDĄ JE PRZECHOWYWAĆ W BANKU.WOGÓLE LEKARZE STWIERDZILI ŻE MY BARDZO MAŁO WIEMY O CHOROBIE ROKSANKI.
JEST TO BARDZO STRASZNY NOWOTWÓR , KTÓRY ROBI SZYBKIE PRZERZUTY I JEST DUŻY % UMIERALNOŚCI .DAJĄ ROKSANCE 40 % SZANS PONIEWAŻ JEST W DOBREJ KONTYCJI JAK TWIERDZĄ LEKARZE.
WSZYSTKO ZALEŻY OD REZONANSU ,CO WYJDZIE ALE TRZEBA CZEKAĆ NA TERMIN JAKI USTAŁA.TE KOMÓRKI MACIERZYSTE BĘDĄ POTRZEBNE NA 5 CHEMIĘ O ,KTÓREJ MYŚLĄ JEJ PODAĆ , A WÓWCZAS PONOĆ TO BĘDZIE W ŚPIĄCCE I MUSZĄ PODAĆ BY SIĘ ROZMNAŻAŁY BO WSZYSTKO W ORGANIŻMIE CHEMIA POZABIJA.
ZDAŻYĆ MOŻE SIĘ WSZYSTKO,ALE MÓWIĄ ŻE TE NAŚWIETLANIA CO PROPONOWAŁA ŁÓDŻ ONA BY NIE PRZEŻYŁA.
NIE MAM SIŁY WIĘCEJ PISAĆ , AK BĘDĄ NOWOŚCI NAPISZĘ.
JAK MOŻNA MYŚLEĆ LOGICZNIE W TAKICH KŁOPOTACH.SERCE SIĘ KROI NA TO WSZYSTKO.
WCZORAJ POJADŁAM

3 ZAWIASY W SAŁACIE
WARZYWA NA PATELNI Z PIERSIĄ KURCZAKA.
SEREK Z JOGURTEM.

NAPOJE OKOŁO 3 L

ĆWICZONKA 30 MINUT ROWER.

Gorąco Was pozdrawiam.

WITAM....

DZIĘKI KASIU ZA ODWIEDZINKI.

DZIŚ POJADŁAM DOŚC DUŻO
3 ZAWJASY W SAŁACIE Z DODATKAMI.
ZUPA BARSZCZ UKRAIŃSKI DWA RAZY.
SEREK Z KAKAŁEM I SŁODZIKIEM.
JOGURT I SZKLANKA MAŚLANKI.

NAPOE AK ZWYKLE OKOŁO 3 L

hiiiii, trzymajcie się dzielnie, wiem , że cierpi Roksanka i cała rodzina, ale bądzmy dobrej myśli i miejmy nadzieję , że kiedyś razem z Roksanką będziecie wspominać to wszystko jak zły sen.
Życzę ,żeby jak naszybciej skończyły się problemy, oraz dużo siły dla was wszystkich, wierzę ,że będzie dobrze.

KOLOROWYCH SNOW

Sercem i myślami jestem przy Waszej rodzinie i modle sie o Roksankę

U mnie dzis zapowiada się słoneczny dzień, oby tylko takie były u Was .

ĆWIR, ĆWIR
JA EKSPRESOWO , POZDRAWIAM, CAŁUJE

WITAJCIE KOCHANE....

KOCHANY BEWICZKU OBY TWOJE SŁOWA SIĘ SPEŁNIŁY.
STARAMY SIĘ MYŚLEĆ TYLKO POZYTYWNIE NIE INACZEJI WIERZYMY ŻE BĘDZIE DOBRZE.

LUNKA BARDZO CI DZIĘKUE ZA MIŁE SŁOWA I ZA TO ŻE MNIE ODWIEDZIŁAŚ.

KASIU MIŁO ŻE WPADŁAŚ.U NAS SIĘ PRZEJAŚNIA,ALE JESZCZE SŁONECZKO NIE ŚWIECI.

ULUŚ DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI,MIŁO ŻE WPADŁAŚ.

WCZORAJ SIĘ DOWIEDZIAŁAM ŻE SZYKUJE SIĘ NASTĘPNE MALEŃSTWO.
CÓRKA CO ZE MNĄ MIESZKA ZAŁOŻYŁA SPIRALĘ I NIESTETY JEJ WYPADŁA,A ONA JEST UŻ 14 TYGODNI W CIĄŻY. MA SYNA 3 LATKA I 7 MIESIĘCY.
ONI MIESZKAĄ U MNIE NA GÓRZE.ONA JEST PRZERAŻONA NO I JA TEŻ.
CZŁOWIEK Z WIEKIEM POTRZEBUJE SPOKOJU , A JA GO ZAZNAM PEWNIE W GROBIE.HE HE.CAŁE DNIE DAJĄ MI TE WNUKI POPALIĆ,JESTEM JUŻ TYM ZMĘCZONA.
OSTATNIO WSZYSTKO MNIE ZŁOŚCI,I CHODZE NERWOWA JAK OSA , A WAGA LECI DO GÓRY,ZNOWU 0,5 KG.
OBYM PRZEZ TE NERWY NIE WPADŁA NA CAŁEGO W SŁODYCZE.

MUSZĘ NAPISAĆ CO POJADŁAM DZISIAJ.

ŚNIADANIE

MAŁA GRAHAMKA SUCHA
JAJECZNICA Z 2 JAJEK
PARÓWKA DROBIOWA MAŁA
1 ŁYŻKA OLIWY Z OLIWEK RAZEM WYSZŁO 578 KCAL.

OBIAD

KOPYTKA SPORA PORCJA OKOŁO 150 GRAM
1 ŁYŻKA OLEJU
KAPUSTA KISZONA ZASMAŻANA RAZEM DAŁO 338 KCAL

KOLACJA

SEREK
JABŁKO RAZEM DAŁO 175 KCAL

OGÓLNIE DAŁO 1091 KCAL.

NAPOE OKOŁO 3 L.
AZDA NA ROWERZE OKOŁO 50 MINUT.