Strona 11 z 32 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 314

Wątek: Moja droga do sukcesu ;)

  1. #101
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    melduję, że ćwiczenia odbębnione
    było nawet ponad godzinkę - pomimo mojego złego samopoczucia - chyba jakies grypsko mnie bierze
    a może to "ptasia grypa" bo wczoraj byłam we Wrocławiu w Zoo
    ale aspirynke zażyłam - wygrzeję się- może będzie dobrze

  2. #102
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    cos dziwnego się dzieje.

    Dziś staje na wage a tu troche ponad 61kg. stawałam kilka razy, zeby sprawdzic czy może waga sie nierozregulowała, ale wciąż to samo. Nic z tego wszystkiego nie rozmumiem, ale sie cieszę, że nie jest tak xle jak myslałam

    Czuję się mocno przeziębiona - mam kaszel i całe gardełko i krtań mocno zaczerwienione. Mówi się trudno - jakos przeżyję - biore witaminki - i staram się jeść - choc przełykanie mnie okropnie boli - ale nic to.

    Poćwiczę i dziś, choć może troszkę mniej intensywniez powodu tej oto własnie niespodziewanej choroby, i biorę się ostro za pisanie pracy magisterskiej.

  3. #103
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Zeuska!!!
    Co do Twojej wagi to wydaje mi się, że miałaś 63 bo jedzonko jeszcze Ci w brzuszku zalegało, a teraz wróciłaś do dietki i waga też wraca do normy
    Najważniejsze, że ty czujesz się szczupło, wiesz ja dziś spojrzałam w lustro i też się uśmiechnęłam rano mam taki płaski brzuch, że szok, mięśnie też już trochę zarysowane bo już 1.5 miesiąca ćwiczę brzuszki. Tylko wieczorkiem już nie jest taki płaski ale nic to, nie jest źle
    Co do ciuszków to też już bym sobie coś kupiła, ale tak się powstrzymuje jeszcze aż zgubię do końca te kilogramy, najbardziej potrzebuję nowej bielizny bo stare staniki już trochę przyduże, ale poczekam jeszcze, może mi coś jeszcze z biustu spadnie (bardzo bym chciała)
    Pozdrawiam i trzymaj się w tym okropnym choróbsku
    Buziaczki

  4. #104
    erix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!

    Widzisz, zeuska81, nie było się czym przejmować, to taki chwilowy skok wagi był ale z tą chorobą, to walcz z całych sił, żeby Cię na całej linii nie rozłożyła! Trzymaj się dzielnie!
    No i... fajowo, że już rozmiar S masz


    asiula81 Jak ja bym chciała mieć taki problem z biustem, jak Ty... U mnie zaczął się dopiero drugi tydzień dietki, a już mam wrażenie że jedyne, co mi schudło, to biust Ale mam nadzieję, że mi się tylko wydaje


    Pozdrawiam! A Ty, zeuska81, zdrowiej szybko!
    :P :P :P :P

  5. #105
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymaj sie cieplo- bo zniowu przymrozki nadchodza...
    zdrowiej szybko, zebys sile miala
    pozdrawiam :*

  6. #106
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    hej Kobietki,

    dziękiuję za tyle serdecznych słów. Napewno dzieki wam szybciej wrócę do zdrowia.
    Dziś dietka bardzo ładnie - 1000kcal, za to ćwiczeń zero, ale tak mnie boli gardło, że nie moe sie zmusic do robienia głębszych wdechó i wydechów.
    Po za tym jestem z siebie dumna, bo całe popołudnie spedziłam na pisaniu pracy magisterskiej - a już myśłałam , że się nie zmobilizuję. Jutro też od rana siedzę i pisze - póki mam wenę i motywację

  7. #107
    erix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!

    Cieszę się, że wena twócza dopisuje :P Oby jak najdłużej A z tymi ćwiczeniami, to dobrze, że sobie odpuściłaś, bo w chorobie nie ma co przesadzać Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i szybkiego napisania pracy!

    Papatki! :P :P :P

  8. #108
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    cóż moge tylko powiedzieć, że rozchorowałam się na dobre - ledwie przełykam ślinę, mam goraczkę i kaszel. Jem normalnie, ale pije za trzech i nie moge sie prawie wogóle skoncentrować. Troszkę dzisiaj maznęłam pracę dyplomową, ale bardzo niewiele. Tat mówi, że najlepiej zrobię jak sie położe do łozka - więc zmykam i nie wiem kiedy się pojawię. W dodatku jeszcze okres dziś dostałam - co za dzień

  9. #109
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dokladnie tak - najlepiej wez jakies rozgrzewajace leki i poloz sie do lozka; tylko przykryj sie po same uszy; narazie rzuc te cwiczenia bo gardziolko Ci nie przejdzie - a zdrowie wazniejsze...
    powodzenia w pisaniu pracy i zdrowiej :*

  10. #110
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zeusko wracaj szybciutko do zdrowia
    Nie przejmuj się żadnymi ćwiczeniami teraz najważniejsze żebyś wygrzała się w łóżeczku i wypoczęła
    Trzymaj się Słońce
    Buziaki

Strona 11 z 32 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •